Rajd Japonii - finał WRC
Drugi rok z rzędu rywalizacja w Rajdowych Mistrzostwach Świata zakończy się w Japonii.
Poznaliśmy już co prawda mistrzów świata, którymi zostali reprezentanci Toyoty - Kalle Rovanperä i Jonne Halttunen, ale za ich plecami ciągle toczy się walka o najwyższe lokaty. Emocji podczas rywalizacji w kraju kwitnącej wiśni na pewno więc nie zabraknie.
Przypomnijmy, że Japonia zadebiutowała w kalendarzu WRC w 2004 r. bazując na odbywającym się od dwóch lat Rajdzie Hokkaido. Na załogi czekały niezwykłe wąskie, ale i szybkie szutrowe drogi na drugiej największej wyspie kraju.
Rajd Japonii miał stałe miejsce w kalendarzu do 2010 r, wypadając z niego jedynie w sezonie 2009 ze względu na system rotacyjny. Rywalizacja dalej toczyła się na Hokkaidō, ale zarówno w 2008, jak i 2010 r. bazą było Sapporo, a nie Obihiro.
Japońscy kibice musieli czekać ponad dekadę na powrót najlepszych kierowców świata do swojego kraju. Oryginalnie Rajd Japonii, już w nowej, asfaltowej odsłonie, miał wrócić do kalendarza w sezonie 2020. Sytuacja pandemiczna opóźniła to jednak do 2022 r.
Odcinki specjalne w okolicach Nagoi przyniosły nowe wyzwania dla załóg, zwłaszcza że rajdy asfaltowe stanowią mniejszą część kalendarza. Bazą rajdu jest miasto Toyota, nazwane tak w 1959 r. w związku z ogromnym znaczeniem dla lokalnej ekonomii koncernu Toyota Motor Co.
Japońska runda rozstrzygnie kto zajmie pozostałe miejsca na podium, w tym również klasyfikacji WRC2. Polskich kibiców interesować najbardziej będzie sytuacja w kategorii WRC2 Challenger. Załoga Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak jest w korzystnej sytuacji, jednakże muszą zdobyć punkty, by na koniec roku świętować tytuł.
Ciekawie wygląda także walka o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Wypadek Elfyna Evansa i Scotta Martina podczas Rajdu Europy Centralnej może mieć poważniejsze skutki, niż się to Brytyjczykom początkowo wydawało. Na trasach Czech, Austrii i Niemiec zwyciężyli Thierry Neuville z Martijnem Wydaeghe. Belgowie znacząco zmniejszyli swoją stratę do załogi Toyoty i różnica w tej chwili wynosi zaledwie 7 punktów.
źródło: PZM
Zobacz podobne artykuły:
Toyota wraca do F1, ale...
Wiadomości / Moto sport
2024.10.12
Testy przed Rajdem Śląska
Wiadomości / Moto sport
2024.10.10
Kajetanowicz wraca na asfalty
Wiadomości / Moto sport
2024.10.10
Mercedes-AMG One pobił własny rekord
Wiadomości / Ciekawostki
2024.10.13
Toyota wraca do F1, ale...
Wiadomości / Moto sport
2024.10.12
Paris Auto Show 2024 - zapowiedź
Wiadomości / News
2024.10.12