Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Nissan Leaf e+ 62 kWh 218 KM A/T - Prekursor
kalendarz 21/05 2022

Nissan Leaf e+ 62 kWh 218 KM A/T - Prekursor

Testy / Testy / Nissan

Nissan to w zasadzie prekursor elektromobilności. Jasne, że przed Japończykami kilka firm miało pojazdy typu BEV (Battery Electric Vehicle) w portfolio. Ale tylko Nissan Leaf przetrwał próbę czasu. Dziś jest najdłużej sprzedawanym elektrykiem na rynku. I chyba najpopularniejszym. Druga generacja elektrycznego Nissana funkcjonuje na rynku od 2017 roku. A od ponad roku ma nowy, większy „zbiornik paliwa”. 

Pierwsza generacja tego w pełni elektrycznego auta pojawiła się na rynku w 2011 roku. Ze sporym wówczas zasięgiem - 120 km i ciekawą stylistyką zdobył sporą rzeszę fanów. Oczywiście nie w Polsce. U nas auto w salonach kupiło kilkadziesiąt osób. Powody były dwa: cena i brak infrastruktury. Ba, nawet teraz planowanie dalszej trasy autem EV bywa logistycznym wyzwaniem na miarę załogowej wyprawy na Marsa.

W 2017 roku, wraz z wejściem na rynek II generacji „Listka”, sytuacja nieco się zmieniła. Pod maską pojawił się akumulator o pojemności 40 kWh a rok temu – 62 kWh. Według producenta, ma zapewnić autu zasięg ponad 380 km. I według WLTP zapewnia. A jak jest w realnym świecie? O tym, w teście…,

Najpierw jednak nieco o tym, co widać
Otóż II generacja jest zdecydowanie ładniejsza od poprzedniczki. Najważniejsze jednak jest to, że jest od niej obszerniejsza. Powiększony do 2700 mm rozstaw osi spowodował, że w kokpicie mieści się wygodnie 4 osoby. A za nimi, w bagażniku ponad 400 litrów bagażu. 

Wnętrze Leaf II po stylistycznej rewolucji nie jest już tak siermiężnie jak u poprzednika. Mimo wszystko jakość materiałów wykończeniowych nie powala. Miękko i to względnie jest tylko obok kierowcy; na desce. Cała reszta – twarda lub bardzo twarda. Jakby w opozycji, jakość montażu jest doskonała, a spasowanie elementów – perfekcyjne. Także topografia kokpitu i ergonomia – bez uwag!

Zajęcie miejsca za kierownica wywołuje dysonans poznawaczy. Leaf jest chyba pierwszym autem segmentu C, w którym miałem wrażenie jazdy crossoverem. Za sprawą akumulatorów umieszczonych w podwoziu, kierowca i pasażer siedzą wysoko. Jest wszak i jeden minus: koło kierownicy umieszczono, w mojej ocenie zbyt poziomo. Na domiar złego brakuje jej regulacji w poziomie. Nie tylko kokpit jest bardzo obszerny. Bagażnik Nissana Leaf jest największy wśród elektryków. Około 430 litrów a z rozłożoną kanapą nawet 1161. Całkiem sporo.

Wyboru wśród jednostek napędowych zbyt wielkiego nie ma. W modelu z baterią o pojemności 40 kWh pracuje silnik o mocy 150 KM a w modelu e+ zastosowano motor 218 konny (4600 obrotów) i 340 Nm dostępnych od 500 obrotów. Efekt to 7,3 do 100 km/h. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 155 km/h, a przy najoszczędniejszym dla baterii ustawieniu ECO – do około 90 km/h. 

Jak to działa w praktyce? 
Jest nad wyraz przyjemne. Przyspieszanie odbywa się w niemal zupełnej ciszy. Silnika elektrycznego praktycznie nie słychać. Szum powietrza i opon docierają do kokpitu w bardzo ograniczonym zakresie. Reasumując, komfort akustyczny niczym w limuzynach segmentu premium.

Do prowadzania w zasadzie zastrzeżeń też nie mam. Ułatwia je precyzyjny i bezpośredni układ kierowniczy. Zawieszenie zestrojono z myślą o komforcie. Na drodze dzięki nisko położonemu środkowi ciężkości sprawia, pojazd prowadzi się doskonale. A jazda po krętych drogach jest bardzo przyjemna.

Kierowca ma do wyboru trzy tryby jazdy
Różnią się siłą z jaka wyhamowuje nas jednostka napędowa, ale też dynamiką. Dla oszczędnych, jest tryb Eco, który minimalizuje zużycie energii przez dodatkowe urządzenia. Ja, polecam jazdę z wykorzystaniem systemu e-Pedal. Po jej uruchomieniu sterujemy prędkością samochodu tylko i wyłącznie poprzez pedału gazu. Im mocniej go wciskamy, tym samochód lepiej przyspiesza. Im mocnej odpuszczamy, tym mocniej auto hamuje. Wytracanie prędkości odbywa się przy pomocy silnika. Dopiero w ostatniej fazie Leaf zwalnia dzięki automatycznie uruchamianemu układowi hamulcowemu. W trybie e+ auto jest bardzo dynamiczne, ale też oferuje najkrótszy zasięg. Innymi słowy, szybko labo oszczędnie; wybór należy do nas…

Producent sugeruje, że auto z 62 kWh baterią (trzeba pamiętać, że 62 to pojemność maksymalna, tymczasem dostępna to około 55 kWh) przejedzie do 380 kilometrów. Średnio – 350. Realnie, jest to możliwe, ale…, na pewno nie w zimie i nie w trasie. Jeśli już, to w cyklu miejskim, gdzie rekuperacja jest najlepsza. Nasz test zakończył się średnią około 300 kilometrów. Jednakowoż musieliśmy zrezygnować z klimatyzacji w sensie dogrzewania wnętrza. Zużycie energii w trasie, jeżeli snujemy się do 95 km/h, wyłączymy grzanie – chłodzenie kabiny pobór energii wyniesie około 18 kWh. Tyle, że to jest stresujące, gdy jest nam zimno a na autostradzie wyprzedzają nas TIR-y. Jeżeli pojedziemy nieco dynamiczniej, pobór energii wzrośnie od razu do 21 kWh a zasięg spadnie do 250-270 km. 

Pytanie zasadnicze brzmi: czy samochód elektryczny w Polsce ma sens i czy jest naprawdę ekologiczny? Odpowiedź chyba nie wszystkim się spodoba. W kwestii sensu ich użytkowania, odpowiedź nie jest jednoznaczna. Elektryki sprawdzają się w miastach i na trasach do 100 km. W tych warunkach pokazują swoją wyższość na autami z jednostką termiczną. Warunek koniczny, to posiadanie swojej ładowarki – wallboxa i dostępu do (najlepiej darmowej) ładowarki publicznej. W innym wypadku użytkowanie elektryka nie jest ani tanie (ceny prądu w ładowarkach płatnych) ani wygodne (czas ładowania). Warto wspomnieć, że naładowanie Leafa z szybkiej ładowarki to około 1,2 godziny! Irytująca prezerwa w podróży. Auta elektryczne w Polsce nie są też ekologiczne. W Polsce energia to ciągle węgiel. Im więcej jej potrzeba, tym więcej węgla tafia do kotłów w elektrowniach. Tak, elektryfikacja transportu, to zwiększenie wydobycia węgla i…, Krótko, jaka ekologia?
MOTOTRENDY.PL

Zalety auta:
- funkcjonalne wnętrze
- niezłe prowadzenie
- znakomita dynamika
- zasięg w mieści
- komfort akustyczny

Wady auta:
- zasięg poza miastem
- horrendalna cena zakupu
- długie ładowania

Podstawowe parametry techniczne Nissan Leaf e+ 62 kWh 218 KM A/T:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4480/1790/1535/2700
Silnik: elektryczny, chłodzony cieczą
Pojemność akumulatora: 62 kWh
Moc maksymalna: 218 KM przy 4600 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 340 Nm od 500 obr./min
Napęd: przedni
Skrzynia: zautomatyzowana
Zużycie energii elektrycznej w teście: średnio 18 kWh
Pojemność bagażnika:430/1161 l
Cena: od 129 900 zł


Tagi:
Nissan Leaf e+ 62 kWh 218 KM A/T, Nissan Leaf e+ 62 kWh 218 KM, Nissan Leaf e+ 62 kWh, Nissan Leaf, test Nissan Leaf e+ 62 kWh 218 KM A/T, test Nissan Leaf e+ 62 kWh 218 KM, test Nissan Leaf e+ 62 kWh, test Nissan Leaf

Zobacz podobne artykuły:

Nissan Qashqai facelifting 2025 - Przed premierą
kalendarz 08/04 2024

Nissan Qashqai facelifting 2025 - Przed premierą

Prezentacje / Nowości

2024.04.08

Wprowadzony na rynek w 2021 r. Qashqai trzeciej generacji powtórzył sukces swoich poprzedników.
Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia
kalendarz 04/04 2024

Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia

Testy / Testy

2024.04.04

Testowany przez nas Volkswagen Caddy to nie tyle prosty samochód użytkowy ile dobrze wykończone i wyposażone auto rodzinne. O jego zaletach mogliśmy przekonać się podczas tygodniowego testu.
Nissany już wkrótce tylko elektryczne
kalendarz 28/03 2024

Nissany już wkrótce tylko elektryczne

Wiadomości / News

2024.03.28

Nissan wkrótce przestawi się w Europie na sprzedaż wyłącznie samochodów elektrycznych

Firmy z branży

P.P.U.H. "J.M.MAZUR" Sp. z o.o. Wałbrzych

ul. Noworudzka 4A
58-308 Wałbrzych
Tel.: 74 88 78 100
http://www.jmmazur.com/
Najnowsze artykuły:
Alfa Romeo - nazwa Milano już była

Alfa Romeo - nazwa Milano już była

Wiadomości / News

2024.04.24

To nie pierwszy raz, kiedy Alfa Romeo zrezygnowała z nazwy Milano.
 Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski

Wiadomości / Gorące tematy

2024.04.23

Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut.
 Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Używane

2024.04.22

Spośród 20 samochodów ze zmanipulowaną historią serwisową lub cofniętym licznikiem, aż 14 należy właśnie do klasy wyższej.