Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Hyundai Kona 1,6 GDI MHEV 141 KM FWD 6A/T - Sposób na oryginalność
kalendarz 20/06 2022

Hyundai Kona 1,6 GDI MHEV 141 KM FWD 6A/T - Sposób na oryginalność

Testy / Testy / Hyundai

Hyundai zbyt długo był postrzegany jako… koreański Volkswagen. Motoryzacyjny dział gigantycznego „czebolu” tworzył bardzo dobre auta, tyle że nudne, zachowawcze i pozbawione charyzmy. W 2017 roku wszystko się zmieniło. Hyundai wypuścił na rynek intrygujący samochód. Awangardowy, o emocjonującym wyglądzie.  Kona, bo o niej mowa prezentuje się nietuzinkowo. Ale wyjątkowy wygląd to nie wszystko. Kona jest wyjątkowa także pod innym względem. Pod maską może pracować silnik termiczny w tym, także wsparty hybrydą HEV a także w pełni elektryczny! 

Ponieważ od premiery auta minął już jakiś czas, auto zdołało powoli spowszechnieć. Dlatego jednym wyjściem był głębszy lifting. I dlatego miejski crossover Hyundaia przeszedł modernizację. Ja wiem, że wygląd samochodu zasadniczo nie uległ zmianie. Ale w liftingu akurat nie o to chodzi. Mimo wszystko, zmiany w wyglądzie są. Fizis Kony uległ zmianom. Prezentuje się nowocześniej.

W oczy rzuca się brak wąskiego wlotu powietrza mieszczącego się pomiędzy górnymi światłami. Także grill otrzymał nowy wygląd. Zdecydowanie nowocześniej, świeżo prezentują się lampy LED do jazdy dziennej. Wygląd tylnej części samochodu odmłodziły nowe lampy główne na klapie bagażnika i zastaw lamp zespolonych nad zderzakiem. Lepiej wygląda przestylizowany szary plastik osłaniający zbiornik paliwa a przypominający dyfuzor.

W kokpicie też spore zmiany
Wprawdzie deska nadal jest czarna i prezentuje się nieco ponuro, za to producent zadbał o poprawę jakości materiałów, z których kokpit zmontowano. Przeprojektowano też konsolę środkową. Wygląda inaczej, by nie powiedzieć lepiej. Inżynierowie zmienili jej układ z pionowego na poziomy. Spomiędzy foteli zniknął też klasyczny hamulec ręczny. Zastąpił go elektryczny, uruchamiany przyciskiem.

Klasyczny zestaw wskaźników z przedliftowej Kony zastąpił wyświetlacz. Standardowo, jest 8 calowy. W opcji – mierzy aż 10 cali. Infotainment oferuje funkcję dzielenia ekranu oraz bezprzewodowy Apple Car Play/Android Auto z możliwością jednoczesnego połączenia kilku urządzeń via Bluetooth. Nowy „Bluelink” daje możliwość wyboru profilu użytkownika, nawigację w trybie pieszym po zaparkowaniu, informacje o ruchu drogowym, informacje o miejscach parkingowych i wiele innych. Kanapa zyskała podgrzewanie a jej pasażerowie dodatkowy port USB.

Ilość miejsca oczywiście pozostała bez zmian
To zaskakujące, zwłaszcza, że Kona po liftingu jest o 40 mm dłuższa od poprzedniczki! Z tym, że akurat na brak przestrzeni w wersji przedliftowej też narzekać nie mogliśmy. Zarówno z przodu jak i z tyłu przestrzeni nie brakowało. I tak jest nadal. Ale, nie wszędzie. Otóż, za mało jest jej w bagażniku. Ten nie był i nadal nie jest pojemny. 380 litrów to niewiele. Także, po położeniu oparcia kanapy nie jest go specjalnie dużo. 1150 litrów to poniżej średniej.

Ciekawe rozwiązanie 
Pod maskę mogą trafić dwa motory termiczne serii TGDi, hybryda Plug-In oparta na starszej jednostce GDi i silnik elektryczny. Testową Konę wprawiał w ruch benzynowy motor o pojemności 1598 cm3 oznaczony symbolem GDI o mocy 141 KM wspartej motorem elektrycznym. Napęd, to tak zwana hybryda szeregowa lub miękka hybryda, czyli HEV. Układ składa się z jednostki termicznej o mocy 105 KM osiągającej 147 Nm momentu oraz wspierającego silnika elektrycznego o mocy 44 KM i aż 170 Nm momentu obrotowego. Energię przechowuje akumulator trakcyjny o pojemności 1 kWh. Napęd na koła przednie przenosiła 6 stopniowa przekładnia automatyczna DCT. 

Układ jest umiarkowanie spontaniczny. Pierwsza (i ostatnia, albowiem producent ograniczył prędkość do 161 km/h) setka pojawia się na zegarze po około 11 sekundach. Motor wspiera dwusprzęgłowa skrzynia automatyczna. Biegi do góry wskakują błyskawicznie, przy redukcji też problemu nie ma. Zauważyłem jednak, że przekładnia potrafi się zgubić przy próbie dynamicznego startu.

Według producenta, średnia spalania układu hybrydowego to 5,1 litra na 100 km. No cóż zapewne jest to osiągalne, ale… łatwo nie jest. W naszym teście, średnie spalanie oscylowało wokół 6,6 litra. W mieście było lepiej. Testowa kona konsumowała średnio około 6 litrów. 

Prowadzenie auta jest dość przyjemne. Ani zawieszenie, ani układ kierowniczy nie dają powodów do utyskiwań. Oczywiście, Hyundai słynął ze sztywnego układu amortyzującego. I nadal tak jest.  Ma to oczywiście wady i zalety. Tyle, że zalet jest więcej. Pojazd sprawnie wpisuje się w zakręty. Nawet co bardzie ciasne. Tak samo sprawnie je opuszcza. Prowadzenie wspiera układ kierowniczy. Nie jest jakoś specjalnie bezpośredni, pomimo tego dostarcza kierowcy niezbędnych informacji.

Problemem niektórych koncernów motoryzacyjnych jest to, że za bardzo chcą. A jeśli bardzo chcą, to… Tymczasem daje się awangardowo i praktycznie. Emocjonujący wygląd nie wyklucza funkcjonalności. O Konie można wiele, ale na pewno nie to, że jest nijaka. Ekstrawagancki wygląd to jej atut. Trudno jednak liczyć, że kupi ją ktoś, kto ceni motoryzacyjną tradycję…
MOTOTRENDY.PL

Zalety auta:
– wygląd
– układ jezdny
– wyposażenie

Wady auta:
– mały bagażnik
– cena

Dane techniczne Hyundai Kona 1,6 GDI MHEV 141 KM FWD 6A/T:
Wymiary (D/S/W/Ro): 4205/1800/1550/2600 mm
Jednostka napędowa: silnik benzynowy wsparty miękka hybrydą
Pojemność silnika: 1580 cm3
Moc: 141 KM/5700 obrotów
moment obrotowy: 265 Nm przy 4000 obr./min
Rodzaj napędu: przedni
Skrzynia biegów: automatyczna
Osiągi: 161 km/h
Przyspieszenie: 11.0 od 0 do 100 km/h
Deklarowane średnie zużycie paliwa: 5,1 l
Zużycie w teście: 
Pojemność zbiornika paliwa: 38 l
Pojemność bagażnika: 374/1156 l 
Cena: od 88 900 zł


Tagi:
Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV 141 KM FWD 6A/T, Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV 141 KM FWD, Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV 141 KM, Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV, Hyundai Kona 1, 6 GDI, Hyundai Kona, test Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV 141 KM FWD 6A/T, test Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV 141 KM FWD, test Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV 141 KM, test Hyundai Kona 1, 6 GDI MHEV, test Hyundai Kona 1, 6 GDI, Hyundai Kona

Zobacz podobne artykuły:

Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia
kalendarz 04/04 2024

Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia

Testy / Testy

2024.04.04

Testowany przez nas Volkswagen Caddy to nie tyle prosty samochód użytkowy ile dobrze wykończone i wyposażone auto rodzinne. O jego zaletach mogliśmy przekonać się podczas tygodniowego testu.
Hyundai  żegna modele serii N
kalendarz 25/02 2024

Hyundai żegna modele serii N

Wiadomości / News

2024.02.25

Czy to koniec usportowionej serii Hyundaia?
Hyundai i Iveco – wspólne plany
kalendarz 02/02 2024

Hyundai i Iveco – wspólne plany

Wiadomości / News

2024.02.02

Firmy wspólnie pracują nad nowym elektrycznym pojazdem użytkowym.
Najnowsze artykuły:
Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Wiadomości / Moto sport

2024.04.19

Zespół Toyoty będzie bronił prowadzenia w kategorii producentów podczas Rajdu Chorwacji.
 Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Wiadomości / News

2024.04.19

Do zdarzenia doszło w piątkowy poranek na warszawskim Mokotowie.
Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Wiadomości / News

2024.04.19

To efekt niebezpiecznej jazdy, na którą zdecydował się 40-letni mieszkaniec Sosnowca.