Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego
W początkach lat siedemdziesiątych Sobiesław Zasada powrócił na trasy rajdowe po BMW 2002 za kierownicą Porsche 911 S …
… startując w Samochodowych Mistrzostwach Rajdowych Europy i rajdach NRD, Złote Piaski, Monachium, Wiedeń, Budapeszt itd. zdobywając kolejny tytuł tym razem vice mistrzowski Europy, a biorąc udział w słynnym Rajdzie Safari z Marianem Bieniem, zajmuje II miejsce za rewelacyjnym Finem Hannu Mikolą.
Zdjęcie przedstawia chwile przed Rajdem Wełtawy, w którym startował mocny zespół kierowców z Polski: Sobiesław Zasada, Krzysztof Komornicki, Adam Smorawiński etc. na którym Sobkowi przed startem Andrzej Zembrzuski – póżniejszy pilot w rajdzie maratonie Vuelta America – pomaga naklejać numery startowe. Na marginesie trzeba dodać, że Wełtawę na skutek strasznej mgły skończyły z siedemdziesięciu paru tylko trzy załogi ….. niestety żadna z Polski. /wmr/
Zobacz podobne artykuły:
Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego...
Moto nostalgia
2019.03.01
Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego...
Moto nostalgia
2019.02.23
Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego...
Moto nostalgia
2019.02.20
Lotus Evija X z rekordem Nürburgringu
Wiadomości / Ciekawostki
2024.05.01
Motocyklista „zarobił” 226 punktów karnych
Wiadomości / News
2024.05.01
Nico Hülkenberg kierowcą fabrycznego zespołu Audi
Wiadomości / Moto sport
2024.04.29