Mercedes EQS z rekordem Polski
2185 km w ciągu jednej doby – tyle przejechał najnowszy Mercedes EQS podczas wyprawy z Warszawy do Stuttgartu i z powrotem.
W efekcie limuzyna Mercedesa pobiła rekord Polski w kategorii największego dystansu pokonanego samochodem elektrycznym w ciągu 24 godzin.
EQS jest flagowym modelem Mercedes-EQ, czyli submarki producenta w segmencie pojazdów elektrycznych. To nie tylko pierwsza luksusowa limuzyna na prąd sygnowana przez Mercedesa, ale pierwszy taki model na rynku w ogóle. EQS-a można traktować jako odpowiednika Klasy S na prąd: obydwa modele oferują najwyższy poziom komfortu i wykończenia oraz innowacyjne elementy wyposażenia.
Przełomowość nowej limuzyny wynika jednak przede wszystkim z jej efektywności: w realistycznym cyklu mieszanym WLTP zasięg EQS-a wynosi nawet do 732 km, wystarczy zatem do pokonania trasy np. z Gdańska do Zakopanego bez ładowania. To między innymi zasługa aerodynamiki, dopracowanego, wydajnego napędu, który współpracuje z nawigacją. Współczynnik oporu powietrza wynosi od 0,20, co stanowi najniższą obecnie wartość wśród seryjnie produkowanych samochodów.
Swój duży zasięg EQS zawdzięcza także pojemnemu akumulatorowi (do 107,8 kWh netto), który można ładować na stacjach szybkiego ładowania DC z mocą nawet 200 kW. Oznacza to, że w optymalnych warunkach energię potrzebną do pokonania kolejnych 300 km (dla cyklu WLTP) można naładować w ciągu tylko 15 min.
Wszystkie te walory postanowili w praktyce sprawdzić Dagmara Kowalska, dziennikarka znana m.in. z radia Chilizet oraz Norbert Cała, specjalista od nowych technologii i autor podkastu Techlove. Duet przyjął ambitny plan: dojechać z Warszawy do muzeum Mercedesa w Stuttgarcie i wrócić do stolicy.
Podróż rozpoczęła się o północy z 20 na 21 października. Ekipa wyruszyła z warszawskiego Placu Trzech Krzyży. Pierwszy etap wyprawy odbywał się w nocy – bez korków i bez przeszkód, ale z drobną zmianą planów. Norbert Cała odpowiedzialny za opracowanie trasy i wyznaczenie punktów ładowania początkowo zaplanował trzy przystanki na ładowanie w każdym kierunku.
- Postanowiliśmy jednak zwiększyć prędkość przejazdu na polskiej autostradzie w ramach obowiązujących przepisów, a na odcinkach bez ograniczeń po niemieckiej stronie jechać szybciej, kontrolując jednocześnie zużycie energii. W sumie w każdym kierunku ładowaliśmy się pięciokrotnie – powiedział Norbert.
– Pierwsze dwa ładowania odbyły się w Polsce pod Łodzią i w Kątach Wrocławskich. Poświęciliśmy na nie tylko 16 i 30 minut. Na niemieckiej autostradzie plany próbowała nam pokrzyżować pogoda: wiał silny wiatr i lało jak z cebra. Na szczęście ominęły nas korki – wylicza Dagmara. Kolejne trzy ładowania odbyły się już w Niemczech, na stacjach szybkiego ładowania. EQS bardzo długo utrzymuje wysoką moc ładowania, dzięki czemu sam proces zajmował zaledwie kilkanaście minut.
W sumie w ciągu doby dziennikarze pokonali 2185 km. Ich „rekordowym” samochodem był Mercedes EQS 580 4Matic o mocy 523 KM, dysponujący zasięgiem WLTP 663 km. W czasie autostradowego przejazdu na odcinku ponad 2000 km z dozwolonymi prędkościami, bez powolnej jazdy, zużycie prądu wyniosło 25,3 kWh/100 km. Biorąc pod uwagę pojemność akumulatora, daje to 420 km zasięgu na drogach szybkiego ruchu – wśród obecnych aut elektrycznych to imponujący wynik.
Rekord został uznany przez polskie Biuro Rekordów, które zajmuje się certyfikowaniem rekordów Polski i pomocą w ustanawianiu rekordów Guinnessa./oprac. ns/
źródło: Mercedes
Foto: Filip Blank/Szymon Adamczyk
Zobacz podobne artykuły:
Samochody Forda na dużym ekranie
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.18
Volkswagen Polo świętuje 50 urodziny
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.10
Nowe BMW M1 było „ukończone w 95 procentach”...
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.05
Samochody Forda na dużym ekranie
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.18
Dakar 2025 na mecie
Wiadomości / Moto sport
2025.01.17
VW ID.7 Pro S przekroczył deklarowany zasięg
Warsztat / Technika
2025.01.16