Tesla wjechała w radiowóz, bo… zawiódł autopilot
Do dość niefortunnego zdarzenia doszło na międzystanowej autostradzie 10 w pobliżu Benson w Arizonie.
Jadący Teslą Model S - rzekomo korzystający – z autopilota wbił się w stojący na poboczu radiowóz, który następnie uderzył w zaparkowaną blisko karetkę pogotowia. Na szczęście w wyniku wypadku nie ucierpieli policjanci ani siedzące w karetce osoby.
Kierowca Tesli, 23-letni mężczyzna z Irvine w Kalifornii, został zabrany do pobliskiego szpitala z poważnymi, ale nie zagrażającymi życiu obrażeniami. Został ponadto poddany badaniu pod kątem prowadzenia pojazdu pod wpływem.
Po tym incydencie Departament Bezpieczeństwa Publicznego w Arizonie napisał na Twitterze, że kierowca powiedział funkcjonariuszom, że jego samochód był na autopilocie w momencie zderzenia.
To tylko ostatnia z długiej serii zdarzeń z udziałem Tesli i firmowego systemu Autopilot. Władze federalne zbadały już wiele podobnych incydentów i doszły do ogólnego wniosku, że kierowcy mają tendencję do nadmiernego polegania na tym półautonomicznym systemie./ns/
Foto: Dept. Of Public Safety
Zobacz podobne artykuły:
38-latka "zarobiła" 47 punktów karnych
Wiadomości / News
2024.12.12
Nowy Fiat 500 w 2032 r.
Wiadomości / News
2024.12.11
Porsche zredukuje liczbę salonów w Chinach
Wiadomości / News
2024.12.11
Toyota przed nowym sezonem WRC
Wiadomości / Moto sport
2024.12.12
SUV Mercedes-AMG wyjechał na drogi
Prezentacje / Nowości
2024.12.12
Nowy Fiat 500 w 2032 r.
Wiadomości / News
2024.12.11