Rozbite Ferrari 458 Spider w...
Wiadomości / News / Ferrari
Kierujący Ferrari w Adelajdzie w Australii zakończył swój „rajd” w krzakach.
Lśniące czerwone Ferrari zostało poważnie uszkodzone po tym wyczynie kierowcy. Nie są znane na razie żadne szczegóły okoliczności zdarzenia, ale jak wynika ze wstępnych ustaleń, samochód jadący ze znaczną prędkością, nagle zjechał z drogi. Przed „zaparkowaniem” na trawie, kierowcy udało się nieco zmniejszyć prędkość auta. W wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.
Tego typu superauta są rzadkością w Australii, ponieważ ich właściciele muszą płacić bardzo wysoki podatek od samochodów luksusowych, wynoszący aż 33 proc. Było to więc jedno z niewielu Ferrari na tym kontynencie.
Zobacz podobne artykuły:
Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie
Wiadomości / News
2024.04.19
Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu
Wiadomości / News
2024.04.19
Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy
Wiadomości / News
2024.04.16
Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?
Wiadomości / Moto sport
2024.04.19
Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie
Wiadomości / News
2024.04.19
Tajemniczy prototyp Peugeota
Prezentacje / Concept Cars
2024.04.18