Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Marcus Fluch zwyciezcą na Hungaroringu
kalendarz 29/04 2014

Marcus Fluch zwyciezcą na Hungaroringu

Wiadomości / Moto sport

W pierwszej tegorocznej rundzie serii wyścigowej Volkswagen Castrol Cup, obydwa wyścigi wygrał Marcus Fluch.

Fluch zarówno w sobotę, jak i w niedzielę wykorzystał start z pole position i prowadził od startu do mety. W pierwszym wyścigu miejsca na podium uzupełnili Maciej Steinhof i Jan Kisiel. Podczas niedzielnej rywalizacji za Fluchem uplasowali się odpowiednio Jeffrey Kruger i Maciej Steinhof. W zawodach wzięło udział ogółem 22 kierowców z 8 krajów. Wśród nich znalazł się Jerzy Dudek - były bramkarz Realu Madryt, FC Liverpool i reprezentacji Polski. Po rundzie na Węgrzech w klasyfikacji generalnej z kompletem 50 punktów prowadzi Marcus Fluch. Tuż za nim plasuje się Maciej Steinhof, z różnicą 10 punktów, a trzeci jest Jeffrey Kruger (38 pkt). Jerzy Dudek w obu wyścigach zajął odpowiednio 20. i 19. pozycję.

Kwalifikacje rozpoczęły się  w sobotni poranek 26 kwietnia dokładnie o godz. 8.40. Podobnie jak podczas piątkowych treningów, 22 zawodników startujących na Węgrzech musiało się zmagać nie tylko z legendarnym torem, ale przede wszystkim z bardzo trudnymi warunkami atmosferycznymi. W czasie 30 minut rywalizacji nie brakowało emocji i wielu przetasowań na czołowych miejscach. Ostatecznie najlepszy czas okrążenia uzyskał szwedzki kierowca Marcus Fluch (2:18.937), który dokonał tego wyczynu w ostatniej minucie czasówki. Drugi czas należał do Macieja Steinhofa a trzeci do czeskiego zawodnika Alesa Jiraska.

Pierwszy tegoroczny wyścig serii rozpoczął się w sobotę 26 o godzinie 14:00. Marcus Fluch wykorzystał start z pole position i wygrał rywalizację. Szwedzki kierowca prowadził od startu do mety i tym samym objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej pucharu. Tuż za nim linię mety na węgierskim torze Hungaroring minął startujący z drugiego pola Maciej Steinhof. Trzecia lokata należała do Jana Kisiela, który zdołał się przebić z dziesiątej pozycji startowej. Biorący udział w pełnym cyklu Volkswagen Castrol Cup, Jerzy Dudek rozpoczął tegoroczne zmagania od 20. miejsca, a jedyna kobieta w stawce, Małgorzata Rdest uplasowała się na 10. pozycji.

Wyścig obfitował w wiele emocji. Po rozgrywanych w deszczu piątkowych treningach i sobotnich kwalifikacjach, zawodnicy rywalizowali na suchej nawierzchni. Marcus Fluch popisał się znakomitym startem i pewnie kontrolował poczynania swoich rywali. Od samego początku tuż za autem szwedzkiego kierowcy jechał Maciej Steinhof, który w sesji kwalifikacyjnej uzyskał drugi czas. Bohaterem wyścigu z pewnością był Jan Kisiel, który po raz kolejny udowodnił, że potrafi umiejętnie żonglować taktyką dotyczącą użycia systemu Push – to – Pass. Trzeci zawodnik ubiegłorocznej odsłony zdołał wyprzedzić m.in. Jakuba Litwina, Robertasa Kupcikasa i Pawła Krężeloka, aby ostatecznie ulec jedynie Fluchowi i Steinhofowi. Wśród tegorocznych debiutantów Volkswagen Castrol Cup z najlepszej strony pokazał się zawodnik z RPA, Jeffrey Kruger. Pierwszy wyścig na Hungaroringu ukończyli wszyscy 22 zawodnicy.

W niedzielny poranek 27 kwietnia Marcus Fluch podczas drugiego wyścigu nie dał szans swoim rywalom i korzystając ze startu z pole position sięgnął po drugie z rzędu zwycięstwo. O ile Fluch prowadził od startu do mety, tak do samego końca wyścigu trwała zacięta pozycja o kolejne miejsca na podium. Startujący z drugiego pola Maciej Steinhof na ostatnim okrążeniu został wyprzedzony przez reprezentanta RPA Jeffreya Krugera. Jerzy Dudek zdołał poprawić wynik z sobotniego wyścigu i w niedzielnym biegu zajął 19. lokatę.

Podobnie jak w sobotnie popołudnie zawodnicy rywalizowali na suchym torze. Po kilku dniach kapryśnej pogody nad Hungaroringiem zaświeciło piękne słońce co dodało kolorytu niedzielnej rywalizacji. Początkowo wydawało się, że dwa czołowe miejsca będą zarezerwowane dla Flucha i Steinhofa, którzy do niedzielnej rywalizacji startowali odpowiednio z pierwszego i drugiego miejsca. Tuż po starcie z bardzo dobrej strony pokazał się najmłodszy w stawce Paweł Krężelok, który wysunął się na trzecie miejsce. Zarówno 17-letni szczecinianin, jak i pochodzący z Kapsztadu Jeffrey Kruger wyprzedzili startujących przed nimi Jonasa Gelzinisa i Alesa Jiraska. Kruger, który w sobotnim biegu zajął 4. miejsce, w połowie wyścigu uporał się z Krężelokiem i zaczął gonić Macieja Steinhofa, który miał do wykorzystania mniej „strzałów” systemu Push – to – Pass. Przez dłuższy czas wydawało się, że krakowski kierowcy obroni swoją pozycję, ale na drugim zakręcie ostatniego okrążenia reprezentant RPA złapał wiatr w żagle i wysunął się na pozycję wicelidera, której nie oddał do samego końca wyścigu.

Teraz przed zawodnikami miesięczna przerwa. Kolejna runda pucharu odbędzie się w dniach 23-25 maja na niemieckim torze Lausitzring.

Wypowiedzi po wyścigu 2:

Marcus Fluch: kwalifikacje poz. 1, wyścig poz. 1

- To był świetny weekend. Gdybym jeszcze wygrał obie sesje treningowe to byłoby perfekcyjnie. Na początku drugiego wyścigu miałem naprawdę sporo pracy, bo Maciek Steinhof mocno mnie naciskał. Potem za mną wywiązała się walka między Steihofem, Krugerem i Krężelokiem, dzięki czemu mogłem nieco odskoczyć i pewnie kontrolować przebieg wyścigu.

Maciej Steinhof: kwalifikacje poz. 2, wyścig poz. 2

 - Na początku wyścigu robiłem wszystko, żeby dogodnić Marcusa. Niestety w drugiej połowie miałem drobny kontakt z jednym z konkurentów i trochę ucierpiała na tym geometria samochodu, więc nie mogłem już jechać tempem Marcusa, tylko musiałem się bronić przed Jeffreyem. Jestem jednak zadowolony ze zdobytych punktów na Hungaroringu.

Jeffrey Kruger: kwalifikacje poz. 6, wyścig poz. 2

- Na początku chciałem podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w realizacji programu startów w Volkswagen Castrol Cup, a w szczególności Volkswagen India. W tym drugim wyścigu nie nudziłem się ani przez chwilę, cały czas coś się działo. Stoczyłem świetną i czystą walkę z Pawłem Krężelokiem.

Robertas Kupcikas: kwalifikacje poz. 7, wyścig poz. 5

- Starałem się mądrze używać systemu Push – to – Pass i zostawiłem sobie kilka „strzałów” na sam koniec. Wiedziałem, że Janek Kisiel ma ich mniej ode mnie, więc wyprzedzenie go było tylko kwestią czasu.

 

Zobacz podobne artykuły:

 Motocyklista „zarobił” 226 punktów karnych
kalendarz 01/05 2024

Motocyklista „zarobił” 226 punktów karnych

Wiadomości / News

2024.05.01

Uciekał bo chciał uniknąć konsekwencji.
Nico Hülkenberg kierowcą fabrycznego zespołu Audi
kalendarz 29/04 2024

Nico Hülkenberg kierowcą fabrycznego zespołu Audi

Wiadomości / Moto sport

2024.04.29

Hülkenberg pierwszym kierowcą zespołu Audi w drodze do startu w F1 w 2026 r.
 Ferrari F40 wartości ponad 3 mln dol. rozbite
kalendarz 29/04 2024

Ferrari F40 wartości ponad 3 mln dol. rozbite

Wiadomości / News

2024.04.29

Samochód miał pokonać 18 km na Motorworld ...
Najnowsze artykuły:
 Majówka ze skonfiskowanym samochodem?

Majówka ze skonfiskowanym samochodem?

Bezpieczeństwo

2024.05.02

Sprawdź, czy możesz prowadzić.
Lotus Evija X z rekordem Nürburgringu

Lotus Evija X z rekordem Nürburgringu

Wiadomości / Ciekawostki

2024.05.01

Lotus przygotował specjalną wersję modelu Evija przeznaczoną do jazdy po torze. Ten prototyp z napędem elektrycznym dołączył właśnie do grona najszybszych aut, które pojawiły się na torze Nürburgring.
Nico Hülkenberg kierowcą fabrycznego zespołu Audi

Nico Hülkenberg kierowcą fabrycznego zespołu Audi

Wiadomości / Moto sport

2024.04.29

Hülkenberg pierwszym kierowcą zespołu Audi w drodze do startu w F1 w 2026 r.