W 2019 r. brak OC będzie droższy o 300 zł - 450 zł
Kolejna podwyżka kar za brak OC jest przesądzona. Dokładnie przeanalizowaliśmy skalę oraz skutki wspomnianej podwyżki.
Stawki karne można obliczyć bez czekania na komunikat UFG …Kolejne wzrosty stawek karnych dotyczących braku OC, zwykle wywołują spore kontrowersje. Właśnie dlatego trzeba podkreślić, że ten mechanizm corocznych podwyżek jest automatyczny i nie zależy od bezpośredniej decyzji rządu. Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych uzależnia bowiem wysokość kary za brak OC od poziomu minimalnego wynagrodzenia. Podstawowa kara za przerwę w ochronie wynoszącą ponad 14 dni, stanowi w danym roku równowartość: dwukrotności najniższego wynagrodzenia (samochód osobowy)
trzykrotności najniższego wynagrodzenia (samochód ciężarowy, autobus lub ciągnik samochodowy)
jednej trzeciej najniższego wynagrodzenia (inny pojazd - np. motocykl lub motorower)
W przypadku krótszej przerwy okresu ubezpieczenia, bazowe stawki karne dla danego rodzaju pojazdów mechanicznych są redukowane o 50% (przerwa od 4 dni do 14 dni) lub 80% (przerwa do 3 dni włącznie). „Dzięki takiemu przejrzystemu mechanizmowi obliczania stawek karnych, można wyznaczyć wysokość kar na 2019 r. jeszcze przed ich oficjalnym ogłoszeniem przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Warto jednak pamiętać, że wspomniana instytucja zaokrągla stawki karne do pełnych dziesiątek złotych” - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Poniższa tabela potwierdza, że presja związków zawodowych na podwyżkę płacy minimalnej, skutkowała jednocześnie zmianami niekorzystnymi dla kierowców nieposiadających obowiązkowych polis. „W przypadku podstawowej stawki karnej dotyczącej braku ubezpieczenia samochodu osobowego (przerwa w ochronie powyżej 14 dni), przyszłoroczny wzrost wynosi aż 300 zł (z 4200 zł do 4500 zł). Jeszcze większą zmianę podstawowej kary (o 450 zł) odczują właściciele nieubezpieczonych samochodów ciężarowych, autobusów oraz ciągników samochodowych” - wymienia Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Wzrost kar dla kierowców, którzy nie posiadają obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego (2018 r./2019 r.) |
|||
Stawki karne obowiązujące od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 r. (Stawki karne obowiązujące od 1 stycznia do 31 grudnia 2018 r.) |
|||
Rodzaj nieubezpieczonego pojazdu → Przerwa w ciągłości ubezpieczenia ↓ |
samochód osobowy |
samochód ciężarowy, autobus lub ciągnik samochodowy |
inny pojazd (np. motocykl lub motorower) |
powyżej 14 dni (ukarany kierowca płaci 100% stawki) |
4500 zł (4200 zł) |
6750 zł (6300 zł) |
750 zł (700 zł) |
od 4 do 14 dni (ukarany kierowca płaci 50% stawki) |
2250 zł (2100 zł) |
3380 zł (3150 zł) |
380 zł (350 zł) |
do 3 dni (ukarany kierowca płaci 20% stawki) |
900 zł (840 zł) |
1350 zł (1260 zł) |
150 zł (140 zł) |
Źródło: opracowanie własne Ubea.pl na podstawie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych
Od 2012 roku stawki karne dla kierowców wzrosły już o połowę
W kontekście kar za brak OC warto pokusić się o ciekawe ujęcie historyczne i sprawdzić, jak takie sankcje finansowe wyglądały na przestrzeni ostatnich lat. Analiza porównywarki Ubea.pl uwzględnia podstawową karę dotyczącą niewykupienia OC przez posiadacza samochodu osobowego. Aktualny sposób obliczania wspomnianej kary wprowadzono w 2012 r. Od tamtej pory, kara za przerwę w ubezpieczeniu samochodu osobowego (przez okres dłuższy niż 14 dni) rosła następująco:
2012 rok - 3000 zł
2013 rok - 3200 zł
2014 rok - 3360 zł
2015 rok - 3500 zł
2016 rok - 3700 zł
2017 rok - 4000 zł
2018 rok - 4200 zł
2019 rok - 4500 zł
Powyższe dane wskazują, że wzrost podstawowej stawki karnej pomiędzy 2012 r. oraz 2019 r. wyniósł aż 50%. „Taka podwyżka spowodowana wzrostem „najniższej krajowej” okazuje się znacznie większa od skumulowanej inflacji naliczonej od początku 2012 r. do połowy 2018 r. (5,13% według danych Ministerstwa Finansów)” - porównuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Statystyki UFG niestety wskazują, że pomimo szybkiego wzrostu stawek karnych, liczba kierowców przyłapanych na braku obowiązkowego OC wcale nie maleje. W ostatnich latach Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wystawił następującą liczbę wezwań do zapłacenia kary za brak wymaganego ubezpieczenia komunikacyjnego:
2013 rok - 49 771
2014 rok - 56 146
2015 rok - 67 455
2016 rok - 71 120
2017 rok - 79 935
„Powyższe dane powinny skłonić ustawodawcę do zastanowienia się, czy obecny system karania kierowców za brak obowiązkowych polis jest skuteczny. W niektórych krajach Unii Europejskiej stosuje się bardziej dotkliwe kary (np. konfiskatę samochodu, pozbawienie wolności lub utratę prawa jazdy)” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Źródło: Ubea.pl.
Zobacz podobne artykuły:
Ceny piwa i wody na stacjach paliw
Wiadomości / Gorące tematy
2024.12.09
Polska ma na ulicach swój autobus elektryczny
Wiadomości / Gorące tematy
2024.12.03
Bezpieczniej na drogach, drożej w salonie
Wiadomości / Gorące tematy
2024.11.25
Toyota przed nowym sezonem WRC
Wiadomości / Moto sport
2024.12.12
38-latka "zarobiła" 47 punktów karnych
Wiadomości / News
2024.12.12
SUV Mercedes-AMG wyjechał na drogi
Prezentacje / Nowości
2024.12.12