To już szósta generacja tego modelu, który i tym razem ma szanse zostać liderem swojego segmentu.

VW zaprezentował najnowszą wersję Transportera. O popularności tego modelu może świadczyć fakt, że ogółem dotychczas sprzedano w ciągu 13 lat prawie 2 mln egzemplarzy T5. Od chwili rozpoczęcia produkcji pierwszej generacji modelu T, przed 65 laty, nabywców znalazło 12 mln aut. T6 może nie otrzymał rewolucyjnej stylizacji, ale nową technikę, wyższy poziom wyposażenia i ekologiczne silniki.

W nowym modelu delikatnie zmieniono przednią część nadwozia. Ponadto niżej osadzono lusterka zewnętrzne, zaś całość uzupełniają nowe wzory felg. We wnętrzu zadbano o  praktyczne półki i schowki. Zależnie od wersji, dostępny jest (jako wyposażenie dodatkowe) elektrycznie regulowany fotel kierowcy i pasażera zasiadającego z przodu. Nabywcy będą mieli też do wyboru dwa rodzaje tablicy rozdzielczej – z otwartymi lub z zamykanymi schowkami oraz z dwoma rodzajami centralnej konsoli.

Podobnie jak dotychczas samochód będzie występował w trzech podstawowych wersjach – jako samochód użytkowy (furgon, model z zabudową skrzyniową, z podwójną kabiną oraz jako kombi), jako przestronny samochód osobowy (Multivan i Caravelle) oraz jako pojazd rekreacyjny (California). Modele te można dopasować do konkretnych potrzeb, wybierając jedną z dwóch wersji różniących się rozstawem osi lub jedną z trzech o różnej wysokości nadwozia. Powierzchnia ładunkowa Transportera furgona w wersji podstawowej wynosi 4,3 m kw., a jego pojemność sięga 5,8 m sześc. W odmianie z dachem wyższym o 27,6 cm zwiększa się ona do 6,7 m sześc. Furgona można też zamówić z rozstawem osi zwiększonym o 40 cm – auto ma wtedy długość 5,29 m, a powierzchnia przedziału ładunkowego wynosi 5,0 m kw. W wersji z dachem na standardowej wysokości daje to poj. ładunkową 6,7 m sześc., a w furgonie z dachem podwyższonym – 7,8 m sześc. W gamie jest także wersja z dachem podniesionym jeszcze wyżej – taki Transporter jest dostępny wyłącznie z większym rozstawem osi i ma przedział ładunkowy o pojemności 9,3 m sześc. Tak jak furgon, również kombi można zamówić w różnych wersjach nadwoziowych. W pełni przeszklone auto, niezależnie od rodzaju wyposażenia, występuje w wersjach nawet z 9 fotelami.

Specjalną odmianą Transportera kombi jest Doka Plus. Jest to model pośredni między wersją użytkową, a komfortowym pojazdem osobowym dla 6 pasażerów. Obok licznych odmian kombi i furgona dostępne są też wersje z otwartą skrzynią oraz podwozia z kabiną. W zależności od rozstawu osi auta, kabina może być pojedyncza lub podwójna.

Idealnym kompanem podróży jest Multivan. W drugim rzędzie, zależnie od wersji wyposażenia, mogą się znajdować jeden lub dwa obrotowe fotele, które dzięki szynom można przesuwać. Fotele i kanapę można także wymontować z auta, by powiększyć przedział ładunkowy. Kanapa z funkcją umożliwiającą przyjęcie pozycji leżącej, także spoczywa na rolkach poruszających się po szynach; można ją zakotwiczyć w dowolnym miejscu we wnętrzu auta. Daje to możliwości swobodnego aranżowania wnętrza. Dzięki funkcji automatycznego domykania pokrywy, zamykanie i otwieranie drzwi bagażnika jest jeszcze łatwiejsze. Wygodniejsza w obsłudze jest również elektrycznie sterowana pokrywa. Można ją otworzyć korzystając z uchwytu, zamknąć pociągając za rączkę albo obie te czynności wykonać naciskając przycisk w kluczyku. Liczbę foteli we wnętrzu Caravelle również można dostosować do potrzeb. Wszystkie siedzenia dają się wymontować z auta bez używania narzędzi. Zależnie od tego, jaki rozstaw osi ma dany model, na pokładzie może być do czterech rzędów siedzeń. W każdym z trzech tylnych rzędów może znajdować się trzymiejscowa składana kanapa. Poza tym, zarówno oparcie kanapy, jak i oparcia pojedynczych foteli składają się na płasko z siedziskiem. To samo dotyczy oparcia opcjonalnej kanapy pasażera siedzącego obok kierowcy.

VW przygotował sześć silników – cztery nowe wysokoprężne TDI i dwa benzynowe TSI. Zależnie od mocy współpracują one z 5- lub z 6-biegowymi przekładniami mechanicznymi albo z 7-biegową DSG. Ponadto kilka wariantów T6 – niezależnie od rodzaju skrzyni biegów – występuje z napędem obu osi 4MOTION. Na rynkach, na których obowiązuje norma Euro 6, Transporter będzie oferowany z zupełnie nowymi silnikami TDI, które opracowano specjalnie pod kątem surowych wymogów stawianych pojazdom użytkowym. Jednostka o poj 2.0 dostępna jest w kilku wariantach mocy: 84, 102, 150 i 204 KM. Czterocylindrowa, benzynowa jednostka napędowa także o poj. 2.0 występuje w dwóch wersjach - 150 i 204 KM. Maksymalny moment obrotowy jest dostępny od 1500 obr./min. i ma wartość 280 lub 350 Nm. Zarówno silniki TDI, jak i TSI wyposażone są w system start-stop.

Na liście wyposażenia T6 znalazły się nowe systemy wspomagające kierowcę jak i podnoszące poziom bezpieczeństwa. Opcjonalny w Transporterze i seryjny w Multivanie Business system Front Assist obserwujący otoczenie wokół auta pozwala, dzięki radarowi, kontrolować odległość od pojazdu poprzedzającego. W przypadku niebezpieczeństwa, system ostrzega kierowcę sygnałami – wizualnym i dźwiękowym, a także samoczynnie przyhamuje samochód. Automatyczny system regulacji odstępu (ACC) przy pomocy czujnika mierzy odległość od poprzedzającego pojazdu i różnicę w prędkości samochodów. Kierowca sam wyznacza „czasowy odstęp” między autami oraz prędkość samochodu korzystając z przycisków na kierownicy. Czujnik monitoruje (w obrębie swojego zasięgu) przestrzeń przed samochodem. W autach z przekładnią DSG system ACC powoduje przyhamowanie auta, np. podczas jazdy w kolumnie albo w korku, doprowadzając także do całkowitego zatrzymania pojazdu. Zależnie od sytuacji, ACC – po upływie zaprogramowanego czasu – ponownie rozpędza auto. Elementem systemów Front Assist oraz ACC jest funkcja City, czyli awaryjnego hamowania w mieście. Działa ona przy prędkościach do 30 km/h. Gdy kierowca przeoczy przeszkodę na drodze, system spowoduje automatyczne hamowanie i zmniejszenie siły uderzenia.

Biorąc pod uwagę mnogość wersji i odmian, nabywcy będą mieli do wyboru ponad 500 wariantów T6. Nie bez znaczenia pozostaje także kwestia ceny, która ma pozostać na dotychczasowym poziomie. Nowy Transporter ma zatem wszystkie atuty, by kontynuować sukces poprzedników.

Norbert Szwarc
Foto: VW