Ten hybrydowy SUV jest zapowiedzią nowego amerykańskiego języka projektowego VW.

Jak zapowiadają przedstawiciele VW, pod koniec 2016 r. w amerykańskich zakładach koncernu w Chattanooga (w stanie Tennessee), rozpocznie się produkcja nowego, 7-osobowego SUV-a. Będzie to jeden z najważniejszych od 50 lat model. W tej chwili trwa już końcowe odliczanie do jego premiery. Jego zwiastunem jest prezentowany właśnie podczas North American International Autoshow (NAIAS, 12 – 15 stycznia) w Detroit, 5-osobowy Cross Coupé GTE.

Studyjny SUV otrzymał układ hybrydowy typu plug-in (stąd w oznaczeniu auta „GTE”) oraz napęd czterech kół z „elektrycznym wałem Kardana”. Silnik benzynowy V6 o poj. 3.6 FSI, współpracuje z  dwoma silnikami elektrycznymi. Jednostka benzynowa dysponuje mocą 280 KM (i maksymalnym momentem obrotowym 350 Nm), natomiast silniki elektryczne mają moc 40 kW (220 Nm - przedni oraz 85 kW i 270 Nm - tylny). Silniki te zasilane są baterią litowo-jonową, umieszczoną w tunelu wału Kardana. Pojemność baterii wynosi 14,1 kWh. Całkowita moc systemowa napędu to 360 KM. W przypadku poboru całej mocy, Cross Coupé GTE rozwijający prędkość maksymalną 209 km/h  przyspiesza do 60 mph (97 km/h) w jedynie 6 sekund.

 „Cross Coupé GTE jest zwiastunem nowego amerykańskiego języka designu Volkswagena” – stwierdził Klaus Bischoff, szef stylu VW, dodając – „Studyjny model jest wyjątkowy, mocny, i charakteryzuje się agresywną sylwetką. Wiele z jego detali zdradza, jak wyobrażamy sobie przyszłego seryjnego SUV-a przeznaczonego na rynek północnoamerykański. Pod względem koncepcyjnym studyjne auto łączy niemiecką myśl technologiczną i design ze stylem motoryzacyjnego American Way of Life”.

Najnowsza propozycja VW jest trzecią wersją studyjną średniej wielkości SUV-a, prezentowaną przed rozpoczęciem produkcji seryjnej. Wszystkie trzy pojazdy koncepcyjne – pokazany w Detroit w styczniu 2013 r. CrossBlue, przedstawiony w listopadzie 2013 r. w Los Angeles CrossBlue Coupé oraz wystawiony teraz na NAIAS Cross Coupé GTE – stanowią fragment szerokiego spektrum wariantów aut typu SUV, jakie mogą powstać na bazie modułowej platformy MQB, która pozwala na zastosowanie różnego rodzaju napędów – benzynowych, wysokoprężnych, hybrydowych plug-in, a także wersji na gaz ziemny oraz zeroemisyjnych - napęd elektryczny i ogniwa wodorowe.

Samochód wyróżnia się nie tylko kolorem (niebieski Grand Pacific Glacier) ale również  stylem, przy czym przód pojazdu nawiązuje nieco do Amaroka. Prezentowany w Detroit model koncepcyjny mierzy  190,8 cala (4847 mm) długości oraz 68,3 cala (1736 mm) wysokości. Jego szerokość wynosi 79,9 cala (2030 mm). Styl auta jest dość surowy, pozbawiony stylizacyjnych fajerwerków. Maska pojazdu na środku jest wyższa niż po bokach, a jej tylne zewnętrzne krawędzie przechodzą w masywne błotniki. Efekt „spojrzenia” podwójnych diodowych reflektorów, uzyskano m in. dzięki kompaktowym modułom LED. Zewnętrzne moduły reflektorów są odpowiedzialne za światła mijania, a wewnętrzne za światła drogowe. W nadkolu po stronie kierowcy umieszczono  przyłącze ładowania baterii litowo-jonowej; po drugiej stronie nadwozia w tym samym miejscu znajduje się wlew paliwa. Samochód wyposażono w 22-calowe obręcze ze stopu metali lekkich (opony: 285/40) z 10 ramionami. Uwagę zwracają także krótkie zwisy nadwozia.

Wystrój wnętrza również ma sugerować jak będą wyglądały kolejne modele tej marki. Pierwszą cechą jest przejrzysty poziomy podział architektury wnętrza, szczególnie tablicy rozdzielczej. Drugą cechą jest intuicyjna obsługa i logiczny układ wszystkich elementów i systemów. Z kolorem nadwozia, współgra wykończenie kokpitu - granatowa skóra Nappa, czy ciemnoniebieski odcień skóry (Ing Blue). Ponadto wykorzystano polerowane aluminium i materiał w kolorze czarnym Piano. W centralnym miejscu deski rozdzielczej znalazł się ekran dotykowy systemu Infotainment o rozmiarze 10,1 cala. Kierowca ma również do dyspozycji cyfrowy Active Info Display, pozwalający na indywidualne ustawienie wyświetlanych treści. Jednocześnie w zależności od profilu jazdy – Snow, Sport, Onroad lub Offroad – zmienia się układ graficzny wyświetlacza, zaś dane nawigacji mogą być wyświetlane w formacie dwu- lub trójwymiarowym.

Dwukolorową skórą Nappa pokryto sportowo wyprofilowane fotele. Tylną kanapę (trzy miejsca) można składać niesymetrycznie, uzyskując ten sposób płaską podłogę bagażnika. Podobnie jak z przodu, z tyłu w konsoli środkowej znajduje się panel obsługowy klimatyzacji z ekranem dotykowym, natomiast w zagłówki wbudowano uchwyty na tablety.

Kierujący Cross Coupé GTE może wybierać spośród kilku profili jazdy, zmieniających parametry poszczególnych podzespołów: Onroad (z podprofilami Comfort i Eco), Offroad (z wariantami Rocks, Sludge&Sand i Gravel), Sport i Snow. Ponadto pięć trybów pracy napędu: tryb E, Hybrid, GTE, Offroad i Battery Hold / Battery Charge.

Modele VW z napędem hybrydowym plug-in noszą oznaczenie GTE. W Europie pierwszy GTE jest już na rynku, drugi stoi w blokach startowych. Prezentowany w Detroit SUV na dystansie 20 mil (32 km) może być samochodem zeroemisyjnym (zasięgi z napędem elektrycznym w USA i Europie nie są identyczne ze względu na odmienne cykle testowe). Jak podkreślają przedstawiciele producenta, celem projektantów tego pojazdu było stworzenie SUV-a przyszłości, przeznaczonego specjalnie na rynek północnoamerykański.

Norbert Szwarc
Foto: VW