VW zaprezentuje odświeżony model w tym tygodniu podczas targów CES w Las Vegas.

Miejsce prezentacji nie jest przypadkowe, ponieważ producent wprowadzi nowy system informacyjno-rozrywkowy ChatGPT, który zostanie zastosowany w niektórych pojazdach VW jeszcze w tym roku. Przygotowane zmiany dają nam spojrzenie na to, czego możemy się spodziewać po odnowionym Golfie z silnikiem spalinowym, kiedy trafi do salonów pod koniec tego roku i dowodzą, że VW wysłuchał krytyki na temat obecnego układu wnętrza Golfa.

Zdjęcia wnętrza pokazują, że Golf otrzyma duży wyświetlacz przypominający tablet, znany z innych najnowszych samochodów VW, takich jak ID.7, poprawiony ID.4 oraz nowy Passat i Tiguan. Nowością jest bez wątpienia brak tradycyjnej skrzyni biegów.

Nowe rozwiązania jak inny wyświetlacz z bardziej logicznym interfejsem i bardziej przyjaznymi dla użytkownika elementami sterującymi ogrzewaniem (które można zobaczyć w ciemności), są odpowiedzią na skargi dotyczące obecnej konfiguracji. Powrót „staromodnych” tradycyjnych przycisków na kierownicy ma zadowolić niezadowolonych  posiadaczy Golfa. W Golfie Mk8 zastosowano czułe na dotyk przyciski na kierownicy, które podczas zwykłej jazdy dają się zbyt łatwo przypadkowo włączyć przez dotknięcie ich dłonią.

Do końca stycznia odświeżony Golf pozostanie w kamuflażu, co możemy zobaczyć na zdjęciach. Samochód został poddany subtelnemu liftingowi, obejmującemu światła i zderzaki. Tylny spoiler w wersji GTI wygląda jak ten montowany w modelu Clubsport. Samochód wyposażono ponadto w 19-calowe felgi Estoril, które są opcjonalne w GTI.

VW nie ujawnia na razie czy zmiany objęły również gamę silników. Jak się oczekuje, wersja GTI pozostanie nadal napędzana 2.0-litrowym turbodoładowanym silnikiem o najprawdopodobniej niewielkim wzroście mocy (dotychczas 245 KM). Teraz może to być 265 KM, jak w Tiguanie.

Norbert Szwarc

Foto: VW

Tagi:
VW, Volkswagen, VW Golf, VW Golf Mk8, VW Golf lifting, VW Golf 2025