Małe samochody o długości do 3,5 metra, z niewielkim promieniem zawracania i małymi silnikami o mocy ok. 70 KM. To właśnie one najlepiej nadają się do jazdy po zatłoczonym mieście.

Są chętnie wybierane zarówno przez nabywców indywidualnych, jak i do firmowych flot. Ich największe zalety to niski koszt zakupu i eksploatacji, łatwość parkowania i zdolność do sprawnego poruszania się po miejskiej aglomeracji.

Dla firm najbardziej liczy się ekonomia transportu. Dla nabywców indywidualnych, także uniwersalność i praktyczność. Stąd spory popyt na najmniejsze auta. Zwłaszcza w tej klasie wyraźnie widać postęp w projektowaniu samochodów. Z każdą generacją coraz lepiej udaje się wykorzystać wnętrza, wygospodarowując w nich maksimum przestrzeni.

Na podstawie danych z Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar za I kwartał 2019 r, wyłoniliśmy liderów w segmencie A w Polsce. Statystyki potwierdzają, że w tej klasie zwycięzcami są nie tylko auta dysponujące bogatym wyposażeniem i odpowiednią ilością miejsca dla pasażerów oraz na ich bagaż. Kluczem do sukcesu są tu szerokie możliwości personalizacji i atrakcyjna stylistyka nadwozia oraz wnętrza. Stąd obecność na liście samochodów, które pozwalają wyróżniać się w mieście. Poznajmy pierwszą piątkę.

Miejsce 5. Kia Picanto

Na ostatnim miejscu w pierwszej piątce liderów w segmencie A w Polsce jest Kia Picanto, z wynikiem 536 samochodów, zarejestrowanych od stycznia do kwietnia 2019 r, do której - według danych Instytutu Samar, należy nieco ponad 9 proc. rynku. Produkowany od 2003 r, mały „Koreańczyk” doczekał się trzech generacji. Najnowszą wprowadzono w 2017 r.

Pod maską Picanto może się znaleźć jeden z dwóch benzynowych silników: 3-cylindrowy 1.0 MPI o mocy 67 KM lub 4-cylindrowy 1.2 MPI o mocy 85 KM. Podstawowa jednostka benzynowa zapewnia średnie spalanie na poziomie 5,5 l/100 km. Za dopłatą 4350 zł, silnik 1.2 można doposażyć w instalację LPG. Kia Picanto może mieć 5-biegową skrzynię manualną lub 4-biegową automatyczną.

Najmniejsza Kia zachęca bogatym standardowym wyposażeniem, w którym jest m.in. 6 poduszek powietrznych i elektryczne sterowanie szybami, centralny zamek, radio z systemem Bluetooth oraz manualna klimatyzacja. Za dopłatą dostępny jest system autonomicznego hamowania i nawigacja z 7-calowym ekranem, współpracująca z Apple Car Play i Android Auto, a także wersja GT-Line ze sportowymi - oraz X - z „terenowymi” dodatkami i podniesionym o 15 mm zawieszeniem. Bagażnik ma pojemność 255 litrów, a po złożeniu tylnej kanapy 1010 l. Cennik modelu Picanto zaczyna się od 39 990 zł.

Miejsce 4. Volkswagen up!

Około 12 proc. rynku należy w tym roku do VW up! Od stycznia do kwietnia 2019 zarejestrowano 682 egzemplarze. To najmniejszy samochód osobowy niemieckiego koncernu. Powstaje od 2011 r. w Bratysławie, wraz z bliźniaczymi modelami: Skodą Citigo i Seatem Mii. Model up! jest zwrotny, łatwy i przewidywalny w prowadzeniu.

Praktyczny i dobrze przemyślany od strony ergonomii projekt doceniło jury międzynarodowego konkursu, nadając mu tytuł „World Car of The Year 2012”. Bogatsze wersje wyposażenia mają takie udogodnienia, jak np. panoramiczny, szklany dach. Długa lista akcesoriów pozwala uatrakcyjnić jego wygląd. Od lipca 2013 r. dostępna jest w pełni elektryczna wersja e-up! Teraz debiutuje właśnie druga generacja. Elektryczny silnik o mocy 83 KM zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 12,3 s, zaś prędkość maksymalną określa się na 130 km/h (elektronicznie ograniczona). Zasięg na jednym ładowaniu akumulatora wynosi do 260 km (według normy WLTP). W przypadku tej odmiany modelu zamontowanie akumulatorów zmusiło inżynierów do ograniczenia pojemności bagażnika. Cena samochodu wynosi 96 290 zł, czyli jest o aż 20 900 zł niższa od ceny poprzednika.

Podstawową jednostką napędową jest 3-cylindrowy, benzynowy silnik o pojemności 1.0 w dwóch wariantach mocy: 60 i 75 KM. Bagażnik ma pojemność 251 l, a po złożeniu tylnej kanapy do dyspozycji jest 959 l. Cennik zaczyna się kwotą 38 900 zł.

Miejsce 3. Fiat 500

Włoska propozycja ma w 2019 r. ponad 13-procentowy udział w rynku. Od stycznia do kwietnia br. zarejestrowano 756 samochodów. Fiat 500 to odpowiedź na potrzeby osób poszukujących aut, które wyróżniają się w mieście. Choć od chwili reaktywacji kultowego modelu minęło już 12 lat, samochód wciąż przyciąga wzrok na ulicach.

Współczesna 500-tka nawiązuje stylem do swojego słynnego poprzednika, produkowanego w latach 1957-1976, który sprzedał się w liczbie prawie 4 mln egzemplarzy. Nowy model 500 zadebiutował w 2007 r. i do tej pory powstały już ponad 2 mln egzemplarzy.

Fiat 500 wyróżnia się niestety również wyraźnie wyższą od konkurencji ceną, zaczynającą się od 43 700 zł. Podczas przeprowadzonego w 2015 r. liftingu zmieniono nieco wzór świateł, kształt wlotów powietrza oraz dodano ciekłokrystaliczne zegary. Bagażnik modelu 500 ma pojemność 185 l, a po złożeniu siedzeń do dyspozycji jest ich 520. Pod maską może się znaleźć jeden z dwóch silników benzynowych: dwucylindrowy 0.9 TwinAir o mocy 85 KM lub 4-cylindrowy 1.2 o mocy 69 KM.

Miejsce 2. Skoda Citigo

Do miejskiego malucha z Czech należy około 17 proc. rynku. Od stycznia do kwietnia 2019 zarejestrowano 961 egzemplarzy. To najmniejszy samochód czeskiej marki, konstrukcyjnie spokrewniony z VW up! i Seatem Mii. Dlatego też samochód Skody może się pochwalić dokładnie takimi samymi parametrami. Również i tu bagażnik ma pojemność 251 l, a po złożeniu tylnej kanapy do dyspozycji jest 959 l. Pod maską te same, 1-litrowe silniki o mocach 60 i 75 KM oraz 5-biegowa skrzynia. Dodatkowo, w ofercie jest wersja na gaz LPG, wymagająca dopłaty 3800 zł.

Tak samo, jak w UP-ie możemy zamówić panoramiczny szklany dach. Na korzyść auta przemawia bardzo rozbudowana w naszym kraju sieć serwisowa. To drugi pod względem popularności, mały samochód do miasta. Za małą Skodę trzeba zapłacić ok. 37 200 zł.

Miejsce 1. Toyota Aygo

Z danych Instytutu Samar wynika, że pod względem liczby rejestracji model Aygo jest niekwestionowanym liderem rynku w klasie A. W ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku, nabywców znalazło aż 1 721 egzemplarzy, co daje Aygo prawie 30-procentowy udział w segmencie. Mała Toyota jest bezpośrednią konkurentką „trojaczków Volkswagena” z Bratysławy. Nadwozie ma długość 3465 mm, szerokość 1615 mm i wysokość 1460 mm. Przestronne wnętrze to zasługa dużego rozstawu osi, wynoszącego 2340 mm. Promień skrętu wynosi 4,7 m, a bagażnik ma pojemność 168 l.

Stylistyka z charakterystycznym „X” z przodu sprawia, że mała Toyota wyróżnia się na tle innych aut. Jak na mały miejski samochód, Aygo jest bardzo dobrze wyposażona. W środkowej konsoli może się znaleźć 7-calowy, dotykowy ekran systemu multimedialnego, współpracującego z Apple Car Play i Android Auto. Na liście wyposażenia jest kamera cofania i czujniki parkowania, system bezkluczykowego dostępu oraz klimatyzacja automatyczna. Za dopłatą dostępny jest komplet systemów bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense, w skład którego wchodzą funkcja wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia, układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu i automatyczne światła z czujnikiem zmierzchu. Przednie i boczne poduszki powietrzne kierowcy i pasażera oraz kurtyny powietrzne, a także główne światła w technologii projektorowej są dostępne w standardzie.

W 2018 r. Toyota Aygo przeszła facelifting, otrzymując światła do jazdy dziennej i tylne w technologii LED. Dostrojono zawieszenie i układ kierowniczy. Wzmocniono wyciszenie wnętrza i zmodernizowano produkowany w fabryce Toyoty w Wałbrzychu silnik 1.0 VVT-i, podnosząc jego moc do 72 KM. Według danych producenta Aygo zużywa średnio od 4,8 l/100 km. Cennik modelu Aygo zaczyna się od 37 400 zł.

Foto: Producenci