Zwykłe alarmy nie wystarczają, dlatego warto zaopatrzyć się w kilka nowoczesnych gadżetów, które zabezpieczą samochód skutecznie.

Które marki samochodów znikają z polskich ulic najczęściej? Okazuje się, że są to przede wszystkim Volkswageny (Golf i Passat), Audi (A3, A4, A6) oraz Seaty (Leon). Złodzieje interesują się również Hondą Civic, Fordem Mondeo oraz Toyotą Corollą. Właściciele tych aut powinni więc szczególnie zadbać o prawidłową ochronę swoich pojazdów. Blokady na kierownice oraz autoalarmy są rozwiązaniami, z którymi złodzieje radzą sobie bez większego problemu. Dlatego może warto rozważyć inne, niekonwencjonalne metody.

Bezpiecznie w garażu

Dobrym rozwiązaniem w kwestii zabezpieczenia auta przed kradzieżą, jest np. monitorowanie pojazdu. Nie chodzi jednak o stosowanie kamer przemysłowych lub bezustanną obserwację samochodu. Istnieją urządzenia, które same wykryją obecność intruza oraz pozwolą na zdalny podgląd sytuacji w garażu z dowolnego miejsca na ziemi.

- Kamery kamuflowane w czujnikach ruchu nie wzbudzają podejrzeń potencjalnych złodziei, a ich nowoczesne funkcje gwarantują sprawną i wygodną obserwację samochodu – mówi Paweł Wujcikowski, ekspert ds. bezpieczeństwa w firmie Spy Shop. – Najważniejszymi są aktywacja nagrywania po wykryciu ruchu oraz zdalny podgląd obrazu z komputera lub smartfonu podłączonego do Internetu.

Takie urządzenie można zainstalować na ścianie garażu i mieć pewność, że żadne istotne zdarzenie nie umknie naszej uwadze. Kamera kamuflowana w czujniku ruchu może działać nawet w nocy. To zasługa zaawansowanej matrycy typu CMOS oraz wspierającego oświetlenia IR. Dzięki dobrej jakości obrazu oraz czułemu mikrofonowi istnieje spora szansa, że tożsamość potencjalnego złodzieja będzie bardzo prosta do ustalenia.

Mikrokamera powiadomi

By ochrona samochodu była jeszcze skuteczniejsza, można też zastosować urządzenie z funkcją zdalnej obsługi. Mowa o specjalnych mikrokamerach typu X009. Odpowiednie modele oferują funkcje podobne, co wspomniane wcześniej kamery kamuflowane (podgląd i podsłuch przez Internet), ale też pozwalają na sterowanie kamerą z pomocą komend SMS. Zaletą mikrokamer jest fakt, że łatwo je ukryć w zakamarkach garażu, trzeba jednak zadbać o fotokomórkę, która uruchomi oświetlenie pomieszczenia w momencie czyjejś obecności i umożliwi sprawny monitoring.

- W momencie, gdy dojdzie do kradzieży, wystarczy wysłać komendę SMS o rozpoczęciu nagrywania lub połączyć się z urządzeniem i podejrzeć poczynania złodzieja. Obraz można też pokazać policji, która dzięki temu błyskawicznie odzyska nasz samochód – mówi Paweł Wujcikowski.

Mikrokamera typu X009 pracująca na akumulatorze, wytrzymuje w trybie czuwania do 15 dni. Wymaga więc okresowego ładowania, które odbywa się jednak szybko i pozwala na nieprzerwany monitoring bezpieczeństwa auta.

Ci, którzy jednak woleliby znać dokładną lokalizację samochodu, niż tożsamość jego złodziei mogą skorzystać z nowoczesnych metod lokalizacji GPS. Dobrej jakości lokalizator to rozwiązanie o tyle dobre, że takie urządzenia same wykrywają ruch pojazdu i aktywują się w momencie, gdy auto ruszy z postoju.

- Obsługują również karty SIM i Internet, więc wystarczy wysłać odpowiednią komendę, by otrzymać informacje o prędkości, kierunku poruszania się auta oraz aktualnej pozycji, która zostaje naniesiona na mapę Google dostępną na specjalnej stronie internetowej – tłumaczy Paweł Wujcikowski.

Urządzenie może też wysłać alarm w momencie, gdy auto zatrzyma się lub zaparkuje. Rysuje również trasy na mapie dostępnej za pośrednictwem specjalnej strony internetowej. Dodatkową zaletą jest możliwość określenia strefy, której przekroczenie skutkuje wysłaniem wiadomości alarmowej z dokładną lokalizacją i czasem zdarzenia. Tak więc możliwe jest określenie strefy wokół garażu, gdy akurat nie korzystamy z auta i przebywamy poza domem. Akumulator takiego gadżetu działa nawet do 100 dni w trybie czuwania, ale dodatkowo można go wyposażyć w dedykowany zestaw zasilający.

Większość lokalizatorów samochodowych montuje się w oparciu o silne magnesy neodymowe, które gwarantują, że sprzęt zawsze pozostanie na swoim miejscu, a dodatkowo będzie możliwy do zainstalowania w miejscu, które nie wzbudzi podejrzeń złodzieja.