Efektowna inauguracja sezonu WSMP
160 aut na Torze Poznań, powrót dwugodzinnego wyścigu Endurance, debiut nowego pucharu - tak rozpoczął się sezon Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Tor Poznań oprócz zawodników z Polski przyciągnął też niemiecką serię ADAC Haigo Historic Cup oraz węgierski puchar Swift Cup Europe. W sumie na liczącym nieco ponad 4 km torze ścigało się przez trzy dni 160 aut.
Na starty w WSMP zdecydowała się również Gosia Rdest, która na co dzień rywalizuje w W Series. Pomiędzy wyścigami na Hockenheim i Zolder sprawdziła formę za kierownicą swojego Seata Leona Racera w zupełnie nowych barwach. Wygrała sobotni wyścig w słońcu i niedzielną rywalizację na mokrym torze. I już planuje kolejne starty w WSMP. - “Pojadę jeszcze w dwóch weekendach mistrzostw Polski, które nie kolidują z kalendarzem W Series. Będzie można mnie zobaczyć podczas rund na Łotwie w sierpniu oraz we wrześniu w Poznaniu.” - powiedziała.
Rywalizację najmocniejszych aut w wyścigach sprinterskich zdominował Mariusz Miękoś. Jego Lamborghini Huracan robiło wrażenie na kibicach i dawało przewagę nad zastępem Porsche 911, na które zdecydowali się jego najgroźniejsi rywale. W klasie aut o poj. do dwóch litrów w sobotnim wyścigu bezkonkurencyjny był Bartłomiej Madziara w tylnonapędowym BMW E90, ale dzień później na mokrym torze musiał uznać wyższość Mikołaja Jóźwiaka w przednionapędowej Hondzie Civic.
Niesamowicie zacięta była walka w 318IS Cup PL, gdzie rywalizują kierowcy BMW - w sobotę wygrał Karol Wyka, w niedzielę najlepszy był Marcin Lempert. Nie mniej emocji było w Fastline Super S Cup, czyli wyścigach samochodów Mini Cooper S. Najwięcej punktów z pierwszego weekendu WSMP wywiózł Bartosz Alejski, który wygrał w sobotę i był drugi w niedzielę. Drugiego dnia musiał uznać wyższość Jakuba Kojdera.
Podczas majowego ścigania na Torze Poznań zadebiutował nowy puchar markowy - Toyota Racing Cup. Sześć kolorowych Toyot Celica GT ubarwiło wyścigi licznie obsadzonej klasy DN4. “Rywalizacja w pucharach monomarkowych jest szansą dla wielu zawodników na starty w wyścigach za rozsądną cenę. To rywalizacja przede wszystkim kierowców, a nie wyścig technologiczny. Cieszy nas rozwój kolejnych pucharów i mamy nadzieję, że w kolejnych rundach zobaczymy jeszcze liczniejsze grono kierowców” - mówił Bartosz Bieliński, prezes Automobilklubu Wielkopolski.
Wielkie emocje były podczas wyścigu Endurance. “Po czterech latach wróciliśmy do rywalizacji dwugodzinnej. Wnioskowali o to sami zawodnicy, którzy chcą w ten sposób przygotowywać się do zagranicznych startów. Liczymy, że przyciągnie to też większą liczbę zagranicznych załóg. Pierwszy wyścig Endurance był udany” - tłumaczył Mariusz Młynek, dyrektor zawodów.
Wyścig dwugodzinny z obowiązkową zmianą kierowcy i niezbędnym zjazdem na tankowanie sprawił, że nie tylko czyste wyścigowe tempo, ale i strategia oraz praca mechaników miały znaczenie. Faworyci, czyli Mariusz Miękoś w parze z Arturem Janoszem, musieli uznać wyższość duetu Szymański - Kordecki, którzy lepiej przeprowadzili zmianę kierowców, wymianę opon oraz tankowanie i zwyciężyli z przewagą jednego okrążenia.
Kolejne rundy WSMP na Torze Poznań w dniach 7-9 czerwca będą też eliminacją mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej. Oprócz wyścigów sprinterskich i długodystansowego zobaczymy gościnną rywalizację w Kia Platinum Cup oraz Batlic Formula Historic.
Foto: Grzegorz Kozera
Zobacz podobne artykuły:
Rusza Rajd Dakar 2025
Wiadomości / Moto sport
2025.01.03
Dacia Sandriders na starcie Dakaru
Wiadomości / Moto sport
2025.01.02
Rajd Dakar 2025
Wiadomości / Moto sport
2024.12.31
Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu aut elektrycznych
Wiadomości / Gorące tematy
2025.01.13
Porsche GT3, którego nikt nie kupuje
Wiadomości / News
2025.01.12
HySE-X2 - Wodorowy buggy w Rajdzie Dakar
Warsztat / Technika
2025.01.11