Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Dreszer nie stanął na podium na Nürburgringu
kalendarz 02/04 2014

Dreszer nie stanął na podium na Nürburgringu

Wiadomości / Moto sport

Najmłodszy zawodnik, który zasiadł za kierownicą Toyoty GT86 Cup w zespole Doerr Motorsport, musiał wycofać się w samej końcówce 60. ADAC Westfalenfahrt.

Pech pozbawił Macieja Dreszera zwycięstwa w Pucharze Toyoty w inauguracyjnych zawodach serii VLN Endurance Championship. Dodajmy, że zawody te były pierwszymi z dziesięciu niezwykle wymagających cztero- i sześciogodzinnych wyścigów na słynnym torze Nürburgring.

Mając 18 lat i 2 dni w dniu startu, Dreszer mógł praktycznie zapoznać się z torem dopiero w przeddzień wyścigu. Przepisy nie pozwalają jeździć na nim nawet w roli pasażera osobom poniżej 18 roku życia. Polak był najmłodszy nie tylko w stawce 173 zgłoszonych załóg, ale także w całej historii Nürburgringu. Dzierżący do tej pory to miano Niemiec Marcel Manthey był o ponad rok starszy.

Załogę Toyoty poza Polakiem stanowili kierowcy pochodzący z Niemiec Arne Hoffmeister i Fabian Wrabetz. Toyota GT86 Cup Polaka ruszając z drugiej pozycji startowej, za brytyjskim duetem: Nigelem i Sarah Mooreami, przez cały czas trwania wyścigu walczyła o zwycięstwo.

Podczas wyścigu na słynnej pętli Nordschleife, którą trzykrotny mistrz świata Formuły 1 Jackie Stewart nazwał Zielonym Piekłem, młody Dreszer i spółka byli drugą najszybszą załogą w TMG GT86 Cup. 24-kilometrowe okrążenie tria Hoffmeister Wrabetz Dreszer (średnia 147,742 km/h) było niemal 9 sekund szybsze od najlepszego kółka zwycięskiego tria Alexander Kudrass Martin Tschornia Wolfgang Kudrass.

Po 48 minutach walki załoga Dreszera miała ponad 16 sekund straty do prowadzącego brytyjskiego zespołu Mooreów, by po niespełna dwóch godzinach prowadzić w stawce pucharowych Toyot.

Toyotę GT86 Cup z numerem 534 na początku prowadził Arne Hoffmeister, później za kierownicą zasiadł Fabian Wrabetz. Wreszcie na ostatniej zmianie przejął ją Polak, który zyskał za sprawą swoich wyjątkowych umiejętności przydomek Magic.

Na ostatnich okrążeniach pojawiły się problemy techniczne. Najpierw posłuszeństwa odmówiły hamulce, które mechanicy błyskawicznie naprawili. Jednak po chwili, zaledwie na 22 minuty przed końcem wyścigu, pojawił się jeszcze poważniejszy problem. Na widowiskowym odcinku toru dostępnym dla publiczności i nazywanym Wzgórze Doettinger, młodemu Polakowi jadącemu z prędkością powyżej 215 km/h eksplodowała przednia opona, co uniemożliwiło mu kontynuowanie jazdy. Maciej przejechał w swoim pierwszym wyścigu na Nürburgringu 146 km (ponad 6 pełnych okrążeń).

Po zjechaniu do boksu serwisowego, Maciej powiedział: Na długo zapamiętam swoje osiemnaste urodziny. Przygotowywałem się do wyścigów na Nürburgringu, trenując przez kilka miesięcy tylko na symulatorze. Nie mogłem siąść za kierownicą Toyoty i w realu przejechać po torze, gdyż jeździć po nim mogą jedynie osoby pełnoletnie. 27 marca nie wypiłem nawet szampana. Ironia losu zamiast korka od szampana wystrzeliła opona, zabrakło 2 okrążeń do podium.

Młody Polak został entuzjastycznie przyjęty w renomowanym zespole wyścigowym. Wspólnie świętowano jego 18 urodziny. Zespół Doerr Motorsport nie ukrywał satysfakcji z formy swoich kierowców w inauguracyjnych zmaganiach serii. „Musimy to bardzo docenić. Arne Hoffmeister, Fabian Wrabetz i Maciej Dreszer zanotowali świetny występ. Na każdym etapie wyścigu w naszym zasięgu było miejsce na podium”-  powiedział team manager Uwe Isert.

Wygrany w klasyfikacji generalnej przez załogę Marc Basseng Frank Stippler Laurens Vanthoor w Audi R8 LMS ultra (Phoenix Racing) sobotni 60. ADAC Westfalenfahrt był pierwszym w sezonie 2014 VLN Endurance Championship. W bogatej historii Nürburgringu w tych prestiżowych zmaganiach brali udział i wygrywali bardzo utytułowani kierowcy. Zwycięzcami wyścigów zarówno w generalce, jak i poszczególnych klasach byli m.in. Frank Biela (pięciokrotny zwycięzca słynnych zawodów 24 godziny Le Mans) oraz Emmanuel Collard. Francuz, poza triumfami w dobowej rywalizacji w Spa i Daytonie, był także kierowcą testowym Formuły 1.

Kolejną imprezą, w której weźmie udział Maciej Dreszer będzie 39. DMV 4-Stunden-Rennen. Wyścig zaplanowano na 12 kwietnia. „Jestem pewny, że dalsza współpraca z naszymi partnerami z Toyoty spowoduje, że będziemy na podium” - dodał Uwe Isert z Doerr Motorsport.

 

Zobacz podobne artykuły:

Wicepremier Gawkowski stracił samochód
kalendarz 25/04 2024

Wicepremier Gawkowski stracił samochód

Wiadomości / News

2024.04.25

Auto, które kupił legalnie Krzysztof Gawkowski za 100 tys. zł ma swojego „bliźniaka” we Francji.
Alfa Romeo - nazwa Milano już była
kalendarz 24/04 2024

Alfa Romeo - nazwa Milano już była

Wiadomości / News

2024.04.24

To nie pierwszy raz, kiedy Alfa Romeo zrezygnowała z nazwy Milano.
 Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski
kalendarz 23/04 2024

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski

Wiadomości / Gorące tematy

2024.04.23

Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut.
Najnowsze artykuły:
Majówka 2024 – raport drogowy

Majówka 2024 – raport drogowy

Bezpieczeństwo

2024.04.26

Przed nami pierwszy długi weekend majowy. Czego możemy spodziewać się w tym roku, wyruszając w trasę na majówkę?
Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?

Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?

Testy / Testy

2024.04.26

Najnowszy Nissan Qashqai może się podobać. Jednak Nissan proponuje swoim klientom jeszcze coś... Oferuje bowiem połączenie auta spalinowego i elektrycznego.
 Wypadek na rajdzie ulicznym

Wypadek na rajdzie ulicznym

Finanse / Ubezpieczenia

2024.04.25

Czy poszkodowani dostaną pieniądze z OC?