
9 najważniejszych i najciekawszych sportowych sukcesów Toyoty w 2018 r
9 najważniejszych i najciekawszych sportowych sukcesów Toyoty w 2018 r
To był naprawdę pracowity rok dla Toyoty.
Japońska marka nie tylko przygotowała kilka premier samochodowych, ale również z dużym zaangażowaniem rywalizowała w motorsporcie. Wysiłki opłaciły się - takie sukcesy jak wygrana w wyścigu Le Mans 24h, czy Rajdowe Mistrzostwo Świata w kategorii konstruktorów są tego dobrym przykładem.
Zbudowanie rajdówki na najwyższym, światowym poziomie nie jest łatwą sprawą. A takiej, która okaże się najlepsza w sezonie i przyniesie mistrzowski tytuł tym bardziej. Jednak Toyota, chociaż dopiero co powróciła do WRC po wieloletniej przerwie, nie potrzebowała wiele czasu, by stworzyć zwycięską konstrukcję i zgrany zespół. Już w drugim sezonie startów w WRC ekipa Toyota Gazoo Racing WRT dzięki swojemu Yarisowi WRC zdobyła mistrzowski tytuł w klasyfikacji producentów. To już czwarty raz, kiedy Toyota sięgnęła po ten niezwykle prestiżowy tytuł.
Zwycięstwo w legendarnym, 24-godzinnym wyścigu Le Mans jest marzeniem praktycznie każdego kierowcy wyścigowego. W tym roku to pragnienie udało się spełnić kierowcom Toyoty, a japońska marka po raz pierwszy w swojej historii wygrała ten słynny wyścig. Co więcej, na drugim miejscu podium 86. 24 Hours of Le Mans również stanęła Toyota TS050 Hybrid, a Kazuki Nakajima stał się pierwszym japońskim kierowcą, który wygrał ten wyścig w samochodzie pochodzącym z Japonii. Liczba 86 znowu okazała się szczęśliwa dla Toyoty.
Czy pełnowymiarowy sedan, cieszący się dużą popularnością wśród klientów flotowych może zostać zwycięskim autem wyścigowym? Oczywiście! Wystarczy, że zostanie oddany w ręce odpowiedniego kierowcy i zespołu. Tak właśnie było w przypadku Toyoty Avensis prowadzonej przez Toma Ingrama i przygotowanej w warsztacie zespołu Speedworks Motorsport. W tym sezonie British Touring Car Championship Ingram po raz drugi z rzędu zwyciężył w klasyfikacji kierowców niezależnych, wygrywając trzy wyścigi i aż 9 razy stając na podium. Teraz miejsce Avensisa w BTTC zajmie nowa Toyota Corolla hatchback.
Wyczerpujący, niezwykle obciążający samochody i załogi, najtrudniejszy rajd świata - do tego opisu najlepiej pasuje jeden samochód, a jest nim Toyota Hilux. Właśnie tym modelem po raz kolejny Toyota zdecydowała się powalczyć w Rajdzie Dakar 2018. I odniosła niemały sukces, bo spośród trzech pickupów startujących w barwach Toyota Gazoo Racing South Africa, dwa znalazły się na podium, zajmując drugie i trzecie miejsce. Ale Hilux nie był jedyną terenówką, która reprezentowała japońską markę. Do walki ponownie stanęła ekipa Team Land Cruiser Toyota Auto Body i po raz piąty z rzędu zwyciężyła w klasie samochodów produkcyjnych.
Ma silnik V8 o mocy 600 KM przygotowany przez TRD, nadwozie opracowane przez Calty Design i jest napędzana etanolem z 10-procentową domieszką benzyny - oto Toyota Tundra startująca w NASCAR Truck Series. Startująca z sukcesami - w tym roku Brett Moffitt zdobył nią mistrzostwo w serii. I to nie pierwsze, ponieważ odkąd w 2004 Toyota zaangażowała się w starty, pickup wygrał 179 wyścigów i zapewnił sześć mistrzostw.
Wyścigowa seria Japanese F3 Championship jest prawdziwym inkubatorem talentów. Toyota angażuje się w nią, poszukując uzdolnionych kierowców i wspiera ekipę TOM’S. Zespół startuje dwoma bolidami Dallara F317 wyposażonymi w wyścigowe silniki Toyoty TAZ31 o mocy około 240 KM, połączone z 6-biegowymi, półautomatycznymi skrzyniami biegów. I nie daje szans rywalom. Chociaż w serii rywalizowało w tym sezonie 11 zespołów, zwycięstwa we wszystkich 19 wyścigach przypadły kierowcom teamu TOM’S! Najlepszy okazał się Sho Tsuboi, który wygrał ich aż 17, z czego 12 pod rząd!
Toyota Camry w 3.82 sek. pokonująca ćwierć mili - oto samochód wspieranego przez Toyotę J.R. Todda, który zapewnił kierowcy mistrzostwo świata w serii NHRA Funny Car Championship. Ten dragster nie jest oczywiście wygodnym sedanem, to prawdziwy wilk w owczej skórze. Pod zaprojektowanym przez Calty nadwoziem z karbonu kryje się V-ósemka na nitrometan, która - co trudno dokładnie zmierzyć - wytwarza moc około 8 000 KM. Słowo „funny” w nazwie serii może dotyczyć nietypowego wyglądu pojazdów, ale na pewno nie odnosi się do osiągów. Warto dodać, że zwycięstwo J.R. Todda było jednocześnie trzecim triumfem Toyoty w NHRA Funny Car Championship od początku startów Toyoty, czyli od 2008 r.
Czy Japanese Sprint Series to wyścigowa rywalizacja rozgrywana w Japonii? Nie, to tylko brytyjska seria stworzona dla kierowców samochodów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Chociaż wymagania stawiane przed zawodnikami są stosunkowo niewielkie - potrzebne jest jedynie prawo jazdy oraz samochód spełniający normy bezpieczeństwa i emisji hałasu, rywalizacja w tej serii to nie przelewki. Dowodem tego jest około 640-konna, turbodoładowana, ale wciąż tylnonapędowa Toyota GT86 Adriana Smitha, przygotowana przez Fensport. Auto zapewniło kierowcy zwycięstwo w inauguracyjnym sezonie serii, a kierowca jako jedyny uczestnik stanął na podium wszystkich rund. Co ciekawe, na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej znalazła się inna Toyota - czteronapędowa Celica GT-Four.
W POWRi National Midgets League startują ważące około 400 kg, tylnonapędowe buggy rozmiarów Toyoty Aygo. W tym sezonie amerykańskiej serii zwycięzcą został Tucker Klaasmeyer, którego pojazd był napędzany 2.7-litrowym, 4-cylindrowym silnikiem opracowanym przez TRD i wytwarzającym około 400 KM. W trakcie sezonu 23-letni kierowca 13 razy stawał na podium, w tym 6-krotnie na jego najwyższym stopniu./oprac. ns/
Zobacz podobne artykuły:
Sześciogodzinny wyścig WEC na torze Imola
Wiadomości / Moto sport
2025.04.18
Hybrydowa Toyota Corolla z kolejnym rekordem
Wiadomości / News
2025.04.16
Mustang GT3 w serii DTM
Wiadomości / Moto sport
2025.04.13
Uważaj na samochody z USA
Używane
2025.04.18
Mustang Mach-E – nowe kolory i nie tylko
Wiadomości / News
2025.04.18
Dwa modele znikną z oferty Mercedesa
Wiadomości / News
2025.04.17