Powrót CPN – Po co?
PKN Orlen ponownie przywraca do życia stacje paliw pod szyldem CPN i Petrochemii Płock - na warszawskiej Pradze i w Bodzanowie koło Płocka.
Jak poinformował w komunikacie koncern paliwowy, firma chce w ten sposób, w 20. rocznicę połączenia obydwu podmiotów, przypomnieć jedne z najpopularniejszych polskich marek. Docelowo marki retro będą funkcjonowały wyłącznie w tych dwóch lokalizacjach.
Pomysł co najmniej dziwny. O ile retro jest w modzie w motoryzacji, to niekoniecznie akurat dotyczy to stacji CPN. W Polsce stacje CPN nie kojarzyły się przecież kierowcom z czymś miłym, za czym można tęsknić. Nie można było przecież kupić w czasach CPN-u paliwa tak, jak robi się to dzisiaj. Nie wspominając już o dodatkowej ofercie handlowej współczesnych stacji paliw. PKN Orlen dodaje w komunikacie, że w dwóch obiektach z szyldem CPN będzie dostępna podstawowa oferta gastronomiczna, a więc kłóci się to z czasami minionymi. Czy na pewno jest to trafiony pomysł? Czy polscy kierowcy czekają właśnie na takie powroty?
Norbert Szwarc
Foto: PKN Orlen
Zobacz podobne artykuły:
Autonomiczne pojazdy: wizja przyszłości czy odległa mrzonka?
Wiadomości / Gorące tematy
2024.03.26
Młodych nie interesuje już zrobienie „prawka”
Wiadomości / Gorące tematy
2024.03.19
Rewolucja w przepisach
Wiadomości / Gorące tematy
2024.03.11
Zimowe szaleństwa kierujących po alkoholu
Bezpieczeństwo
2024.03.27
Kolejny Memoriał w Wieliczce
Wiadomości / Moto sport
2024.03.27
Nowy SUV Citroena
Wiadomości / News
2024.03.26