Niespodzianka Rovanpery
Nigdy nie startował w Rajdzie Polski i pierwotnie nie miał w planach udziału w tej rundzie.
Kalle Rovanperä pilotowany przez Jonne Halttunena wygrał wczoraj Rajd Polski, będący jednocześnie rundą Rajdowych Mistrzostwach Świata FIA (WRC). Jak wiemy sytuacja zmieniła się bardzo szybko, gdy okazało się załoga Ogier/Landais, po wypadku przed rajdem, musiała wycofać się z rywalizacji.
Sytuacja zmieniła się w miniony wtorek, gdy młody Fin został wezwany do Polski przez zespół Toyoty. Rovanperä musiał przystąpić do zawodów bez odpowiedniego treningu i typowych dla zespołów WRC testów przed rajdem, które zaliczył Ogier. Rovanperä z Halttunenm rozpoczęli rajd od bardzo intensywnego zapoznania z trasą w środę i czwartek. Ich jedyną szansą po długiej przerwie do złapania odpowiedniego tempa za kierownicą rajdowego Yarisa były tylko trzy przejazdy 5-kilometrowego odcinka testowego w czwartek.
"To był niesamowity i bardzo ciężki tydzień. Na tym rajdzie trzeba cały czas cisnąć, a przy naszym ograniczonym przygotowaniu nie było to łatwe. Myślę, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy, pracując przez cały czas w niezwykle napiętym harmonogramie i trzymając się założonego planu na wszystkich odcinkach, co się nam ostatecznie opłaciło. Gdy otrzymaliśmy we wtorek telefon od zespołu, to naszym głównym celem było przywiezienie jak największej liczby punktów, więc myślę, że przyjazd tutaj był dobrym pomysłem!" - mówił na mecie Rajdu Polski Kalle Rovanperä.
“Szczerze doceniam Kalle i Jonne za zaakceptowanie nagłej prośby zespołu i jazdę z mocnym postanowieniem wspierania zespołu. Jari-Matti Latvala powiedział im, że zespół nie prosił ich o zwycięstwo i chciał, aby tylko pomogli nam w każdy możliwy sposób, a oni ostatecznie wygrali. Zaskoczyli nas, osiągając tak świetny wynik, przechodząc maksymalne możliwe przygotowania w tym bardzo krótkim czasie. Dziękujemy Kalle i Jonne za tę wspaniałą niespodziankę! Jestem także naprawdę wdzięczny Elfynowi i Scottowi za zapewnienie sobie cennego drugiego miejsca! Dzięki nim TGR-WRT był w stanie zdobyć dublet na mecie. Osiągnięcie takiego wyniku w rajdzie, który wyznacza półmetek sezonu, jest bardzo znaczące dla mistrzowskiego tytułu w klasyfikacji producentów. To był również znaczący wynik dla Elfyna i Scotta, więc spodziewam się ich dobrych rezultatów w pozostałej części sezonu, która obejmuje nasze domowe rajdy w Finlandii i Japonii!” - podsumował start w Rajdzie Polski Akio Toyoda, Prezes Toyota Gazoo Racing World Rally Team./ns/
Foto: Toyota
Zobacz podobne artykuły:
Dakar 2025 na mecie
Wiadomości / Moto sport
2025.01.17
HySE-X2 - Wodorowy buggy w Rajdzie Dakar
Warsztat / Technika
2025.01.11
Najczęściej wyszukiwana marka motoryzacyjna...
Wiadomości / News
2025.01.08
Samochody Forda na dużym ekranie
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.18
VW ID.7 Pro S przekroczył deklarowany zasięg
Warsztat / Technika
2025.01.16
Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu aut elektrycznych
Wiadomości / Gorące tematy
2025.01.13