Nie żyje Sergio Marchionne, prezes koncernu FCA
W wieku 66 lat zmarł szef Fiat Chrysler Automobiles (FCA).
Poinformował o tym dyrektor FCA John Elkann: "Niestety, stało się to, czego się obawialiśmy. Sergia Marchionne, człowieka i przyjaciela, już nie ma."
Sergio Marchionne przeszedł niedawno operację barku w szpitalu w Zurychu. Śmierć nastąpiła w wyniku komplikacji po operacji, w konsekwencji czego nie wybudził się ze śpiączki. Od pewnego czasu jego stan zdrowia pogarszał się i zmusił go do ustąpienia ze stanowiska. Jego obowiązki przekazano dotychczasowemu szefowi marek Jeep i Ram, Mike'owi Manleyowi.
W swoim ostatnim publicznym wystąpieniu, 26 czerwca br, były szef FCA prezentował nowego Jeepa Wranglera dla włoskich Carabinieri. Marchionne wydawał się być zmęczony. Był postrzegamy jako pracoholik, który nieustannie podróżował po świecie, śpiąc niemalże tylko w trakcie lotów. Dopiero w ubiegłym roku porzucił palenie i mocne espresso. W kwietniu 2019 zamierzał przejść na emeryturę, po zakończeniu realizacji planu biznesowego na lata 2014-2018.
Urodzony w 1952 r. w Abruzji, we Włoszech, Sergio Marchionne został uznany za kluczową osobę tworzących sojusz Fiata z Chryslerem. Został wybrany na niezależnego członka zarządu Fiata w 2003 r, a rok później został mianowany dyrektorem generalnym.
Marchionne został dyrektorem generalnym Chryslera w 2009 r, kiedy to północnoamerykańskiemu gigantowi udało się uciec przed bankructwem. Wtedy Grupa Fiat otrzymała 20 proc. udziałów w Chryslerze, a dwa lata później udział włoskiej firmy wzrósł do 53,5 proc. Chrysler i Fiat połączyli się w 2014 r. pod kierownictwem Marchionne.
Jednak ten szanowany w branży motoryzacyjnej wizjoner ma również na koncie niezbyt popularne decyzje. Na pewno należy do nich przeniesienie produkcji drugiej generacji Fiata Pandy z Polski do Włoch. Samochód nie odniósł już takiego sukcesu, jak poprzednik. W Tychach natomiast uruchomiono linię montażową Lancii Ypsilon, która się nie sprzedaje. Ponadto „przerabianie” na siłę aut marek amerykańskich na europejskie, jak choćby Chrysler 300C, który stał się Lancią Thema.
Marchionne zasłynął również jako człowiek widywany najczęściej w czarnym swetrze, niezależnie od rangi wydarzenia, czy spotkania. Zostawił żonę i dwóch synów./ns/
Zobacz podobne artykuły:
Motocyklista „zarobił” 226 punktów karnych
Wiadomości / News
2024.05.01
Ferrari F40 wartości ponad 3 mln dol. rozbite
Wiadomości / News
2024.04.29
Wicepremier Gawkowski stracił samochód
Wiadomości / News
2024.04.25
Jak zabezpieczyć się przed klonem?
Używane
2024.05.03
Chris Evans: „To ekscytujący czas dla miłośników samochodów”
Wiadomości / Wydarzenia
2024.05.03