Kim jest przyszły kierowca Audi w F1?

Nico Hülkenberg swoją karierę rozpoczął od 1997 r, w wieku dziesięciu lat. Jak większość kierowców, zaczynał od gokartów i już w 2002 r. został mistrzem Niemiec w kategorii juniorów. Rok później wygrał Kartingowe Mistrzostwa Niemiec i jego kariera nabrała tempa.

Swój debiut w bolidach zaliczył w Formule BMW w 2005 r. Nico wygrał osiem z dwudziestu wyścigów, zdobywając 287 punktów i tytuł mistrzowski. W tamtym czasie rywalizował z byłym już kierowcą F1 Sebastienem Buemim oraz obecnym kierowcą, Sergio Perezem.

Jego sukces w Formule BMW sprawił, że w latach 2006-2007 reprezentował zespół Niemiec w zawodach A1 Grand Prix. Wygrał wtedy dziewięć wyścigów i praktycznie bez pomocy drugiego kierowcy, zagwarantował swojemu zespołowi mistrzostwo – kolega z teamu wystąpił tylko podczas jednej rundy, wycofując się z pierwszego wyścigu i zdobywając dziewiąte miejsce w drugim.

W 2006 r. występował również w Mistrzostwach Niemiec Formuły 3, gdzie zajął piąte miejsce na koniec sezonu, wygrywając jeden wyścig. W kolejnym roku przeszedł do Formuły 3 Euro Series, gdzie dołączył do zespołu ASM. Po raz pierwszy wygrał w drugim wyścigu na torze Norisring, startując z osiemnastego miejsca. W tym sezonie wygrał jeszcze trzy razy, kończąc swój debiutancki sezon na trzecim miejscu. Już w kolejnym sezonie zdobył mistrzostwo wygrywając siedem wyścigów.

Jeszcze w sezonie 2008-2009 roku dołączył do GP2 Asia Series, gdzie zadebiutował w trzecim wyścigu podczas rundy w Bahrajnie. W swoim pierwszym występie zdobył pole position i ukończył obydwa wyścigi na czwartym miejscu. Na pierwsze zwycięstwo nie musiał długo czekać, ponieważ udało się je zdobyć już w kolejnej rundzie w Katarze, podczas nocnego wyścigu. Zagwarantował je sobie, budując ponad trzynaście sekund przewagę nad drugim Sergio Perezem.

W 2009 r. dołączył do GP2 Series, zdobywając pięć zwycięstw i kończąc sezon na pierwszym miejscu. Dzięki temu stał się trzecim debiutantem, który zdobył mistrzostwo. Wcześniej udało się to osiągnąć tylko Lewisowi Hamiltonowi i Nico Rosbergowi. Co więcej, został drugim kierowcą, po wspomnianym Hamiltonie, który wygrał mistrzostwo w GP3/F3 i GP2/F2 z rzędu.

Pierwszy kontakt z najszybszymi bolidami na świecie Nico Hülkenberg miał w 2007 r, przy okazji testów dla zespołu Williams na torze Jerez w Hiszpanii. Podczas dwudniowych jazd Hülkenberg okazał się szybszy od jednego w ówczesnych kierowców Williamsa – Kazukiego Nakajimy i zaledwie 0,4 sekundy wolniejszy od drugiego z kierowców – Nico Rosberga. Ten rezultat sprawił, że zespół podpisał z nim kontrakt na kierowcę testowego na sezon 2008. Kontrakt został przedłużony na 2009 rok i został wtedy też kierowcą rezerwowym zespołu.

Jako oficjalny kierowca F1 w Williamsie zadebiutował w 2010 r. i punktował siedmiokrotnie, zdobywając na koniec sezonu 22 punkty. Szczególnie zabłysnął podczas kwalifikacji w Brazylii, gdzie zdobył pole position, wyprzedzając Sebastiana Vettela o ponad sekundę na mierzonym okrążeniu. Wykorzystał wtedy warunki pogodowe i szybciej zakończył swoje okrążenie kwalifikacyjne, gdy tor był jeszcze suchy. Było to pierwsze pole startowe dla zespołu od 2005 r. Niestety, mało konkurencyjny bolid nie pozwolił mu o walkę podczas wyścigu, który ukończył na ósmej pozycji.

W 2011 r. Nico nie znalazł miejsca w stawce F1, jednak został kierowcą rezerwowym zespołu Force India i brał udział w piątkowych treningach.

W 2012 r. został promowany na oficjalnego kierowcę zespołu i został partnerem Paula di Resty. Już w pierwszym wyścigu w Australii zakwalifikował się na dziewiątym miejscu, sześć pozycji lepiej niż jego partner z zespołu. W ciągu całego sezonu punktował podczas jedenastu wyścigów, z czego w Belgii otarł się o podium, kończąc na czwartym miejscu. Sezon zakończył gromadząc 63 punkty, wyprzedzając Paula di Restę o 17 punktów i pokonując go w kwalifikacjach 12-8.

W 2013 r. dołączył do teamu Sauber, jednak nowy sezon w nowym zespole nie rozpoczął się udanie – Nico musiał zrezygnować ze startu w pierwszym wyścigu ze względu na awarię bolidu. Dalsza część sezonu była już jednak lepsza, mimo mało konkurencyjnego pojazdu. W tym sezonie Hülkenberg punktował podczas dziesięciu rund, zdobywając 51 punktów – dla porównania, jego partner zdobył punkty tylko w jednym wyścigu. Po raz kolejny jego najwyższą pozycją było czwarte miejsce podczas rundy w Indiach.

W kolejnym sezonie Nico powrócił do zespołu Force India. Był to rok, w którym wprowadzono nowe jednostki napędowe do bolidów. Silniki V8 zostały zastąpione turbodoładowanymi V6 z systemem odzyskiwania energii. W tym sezonie wszyscy musieli dostosować swój styl jazdy do nowych rozwiązań i projektów bolidów. Potrzebny był do tego doświadczony kierowca, który potrafi szybko odnaleźć się w takiej sytuacji. Nico potwierdził, że jest kimś takim, punktując w piętnastu z dziewiętnastu wyścigach. Ukończył sezon na dziewiątej pozycji, zdobywając 96 punktów i znacząco wyprzedzając partnera zespołowego, Sergio Pereza (59 pkt).

Sezon 2015 był trudniejszy dla Force India, szczególnie w pierwszej części roku. Zespół wprowadził znaczące zmiany w konstrukcji samochodu, które nie były udane i dopiero po zmianach w drugiej części sezonu wyniki ustabilizowały się. Sezon zakończył się dla Hülkenberga na dziesiątym miejscu w klasyfikacji kierowców (58 pkt).

Kolejny sezon był zdecydowanie lepszy i wspólna praca Nico oraz Sergio Pereza zagwarantowała zespołowi czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów na koniec roku. Dla prywatnego i małego teamu było to wielkie osiągnięcie. Hülkenberg zakończył sezon na dziewiątym miejscu w klasyfikacji kierowców. Najlepsze wyniki to czwarte miejsce w Grand Prix Belgii i szóste miejsce w Monako oraz Austrii. Chociaż nie udało się zdobyć podium, Nico regularnie walczył o punkty.

Kolejne trzy sezony były kluczowym okresem w karierze Nico Hülkenberga, który przeszedł do zespołu Renault, stając się jednym z filarów odbudowy fabrycznej ekipy.

W sezonie 2017 Hülkenberg szybko przystosował się do nowego środowiska, zdobywając punkty w dziesięciu wyścigach, a jego najlepszym wynikiem były szóste miejsca w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Belgii. Dzięki jego regularnym występom Renault zdołało zająć szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów, a Nico udowodnił, że może być liderem zespołu w wymagającym okresie jego odbudowy. Niemiec zakończył rok na dziesiątym miejscu w klasyfikacji generalnej.

Sezon 2018 przyniósł dalszy postęp zespołu Renault, a Hülkenberg odegrał kluczową rolę w walce o miano „best of the rest” za ekipami czołówki. Po serii mocnych występów, w tym piątym miejscu w Grand Prix Niemiec, Nico zakończył sezon na siódmym miejscu w klasyfikacji kierowców, co było jego najlepszym wynikiem od czasu powrotu do Formuły 1. Renault zajęło czwarte miejsce wśród konstruktorów, a Hülkenberg ugruntował swoją pozycję jednego z najbardziej niezawodnych kierowców w stawce.

Kolejny sezon był znacznie cięższy dla Renault. Choć Hülkenberg nadal regularnie zdobywał punkty, konkurencja w środku stawki zaostrzyła się, co sprawiło, że walka o wysokie pozycje była trudniejsza. Jego najlepszym wynikiem było piąte miejsce w Grand Prix Włoch, jednak problemy z niezawodnością samochodu oraz rosnąca presja zespołu na osiągnięcia sprawiły, że ostatecznie Renault zakończyło sezon na piątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Hülkenberg zajął czternaste miejsce wśród kierowców, co było dla niego rozczarowującym wynikiem, zważywszy na wyższe oczekiwania względem zespołu.

Po zakończeniu współpracy z Renault w 2019 r, Niemiec nie znalazł stałego miejsca w stawce, ale jego doświadczenie oraz reputacja solidnego kierowcy uczyniły go jednym z najbardziej pożądanych rezerwowych zawodników.

Mimo, że nie miał kontraktu na 2020 rok, to zyskał przydomek „Super Sub”, po tym jak dwukrotnie musiał niespodziewanie zastąpić kierowców Racing Point (obecnie Aston Martin) z powodu problemów zdrowotnych. Pozytywny wynik testu na COVID-19 u Sergio Péreza przed Grand Prix Wielkiej Brytanii dał Nico szansę na pierwszy powrót. Mimo braku przygotowania, Hülkenberg zdołał wywalczyć trzecie miejsce w kwalifikacjach do Grand Prix, a wyścig ukończył na siódmym miejscu, imponując swoją formą po długiej przerwie od ścigania. Druga okazja przyszła w Niemczech, gdzie zastąpił Lance’a Strolla i ponownie zdobył punkty, kończąc wyścig na ósmym miejscu. Jego występy zostały docenione, a Nico potwierdził, że wciąż jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie.

Sezon 2021 nie przyniósł dla Hülkenberga okazji do startów w wyścigach, ale jego współpraca z zespołem Aston Martin jako rezerwowy kierowca była kontynuowana. Nico regularnie uczestniczył w pracach symulatorowych i testach, pozostając gotowy do powrotu na tor.

Rok 2022 przyniósł kolejne niespodziewane starty. Na początku sezonu Hülkenberg ponownie zastąpił Sebastiana Vettela w zespole Aston Martin podczas Grand Prix Bahrajnu i Arabii Saudyjskiej, kiedy Vettel zachorował na COVID-19. Pomimo długiej przerwy, Nico z powodzeniem ukończył obydwa wyścigi, pokazując, że jego umiejętności i kondycja wciąż są na wysokim poziomie. Choć nie zdobył punktów, jego występy były pozytywnie oceniane.

W 2023 r, Nico powrócił do stawki jako pełnoetatowy kierowca dla zespołu Haas i szybko przypomniał o swoim doświadczeniu i umiejętnościach. Mimo, że zespół nie dysponował najbardziej konkurencyjnym samochodem, Nico regularnie wyróżniał się w kwalifikacjach, często dostając się do Q3 i wywalczając miejsca w czołowej dziesiątce. Jednym z jego najbardziej imponujących osiągnięć było drugie miejsce w kwalifikacjach na mokrym torze w Montrealu podczas Grand Prix Kanady, gdzie pokazał swoje umiejętności w trudnych warunkach. W wyścigu co prawda nie był w stanie utrzymać tej pozycji, ale udowodnił, że wciąż potrafi wycisnąć maksimum z samochodu, gdy nadarza się okazja.

W tym roku Nico dalej startuje dla zespołu Haas i choć nie dysponuje bolidem zdolnym do regularnej walki o czołowe lokaty, Niemiec wyróżnia się swoimi kwalifikacyjnymi osiągnięciami i zdolnością do wyciągania z samochodu więcej, niż wskazywałby jego potencjał. Mimo, że walka o punkty nie jest łatwa, Hülkenberg wielokrotnie kończył wyścigi w pierwszej dziesiątce, dając zespołowi cenne punkty. W wyścigach, w których warunki były zmienne lub wymagały dużej elastyczności strategicznej, Nico wykazywał się opanowaniem i sprytem, co przynosiło pozytywne rezultaty.

W kolejnym sezonie Nico dołączy do zespołu Sauber, który w 2026 r. będzie zastąpiony przez zespół fabryczny Audi. Będzie to moment, kiedy zmienione zostaną przepisy techniczne oraz specyfikacje bolidów – większość z dotychczasowych rozwiązań zostanie zastąpionych nowymi i każdy z zespołów będzie w zasadzie zaczynał rozwój pojazdu od początku./oprac.ns/

źródło: Audi

Tagi:
Nico Hülkenberg, Audi, F1, Formuła 1