BMW serii 3 G20 z zawieszeniem Bilstein
Moto fanatyk / Tuning / BMW
Producent przygotował trzy propozycje, w tym wyczynowe zawieszenie gwintowane.
Nie jest tajemnicą, że seryjne zawieszenia samochodów osobowych zazwyczaj są tylko kompromisem. Każdy, kto oczekuje więcej dynamiki ma na szczęście kilka możliwości personalizacji swojego pojazdu. W niektórych modelach można za dopłatą wybrać fabryczne zawieszenie sportowe albo zamówić coś specjalnego na rynku niezależnym. Swoją propozycję dla modelu BMW serii 3 G20 przygotowała firma Bilstein.
Niemiecki magazyn samochodowy „Auto Bild Sportscars” nie ma wątpliwości - w testach redakcyjnych Bilstein Evo S, podstawowy zestaw tuningowy dla BMW serii 3 okazuje się lepszy niż opcjonalne zawieszenie fabryczne M.
„Kiedyś było z tym różnie, ale obecnie alternatywne sportowe zawieszenia fabryczne są projektowane w bardzo podobny sposób. Zazwyczaj obniżają prześwit o ok. 15 mm i mają nieco bardziej sportową charakterystykę. W zawieszeniach akcesoryjnych mamy znacznie większe pole manewru, zarówno jeśli chodzi o zestrojenie, jak też o prześwit. Możemy jeszcze bardziej poprawiać jakość prowadzenia na torze i zmieniać wygląd samochodu, obniżając go”. – powiedział Fabian Okon, dyrektor ds. Produktów Marketingowych firmy Bilstein.
Producent przygotował trzy propozycje – Bilstein Evo S, Evo SE i Evo T1.
Redaktor Guido Naumann ocenia fabryczne zawieszenie BMW serii 3, że jest „zbyt twarde” i „harmonijne”. „Nie daje radości na torze wyścigowym, z jednej strony jest podsterowne, z drugiej – tył samochodu zachowuje się chwiejnie" - pisze Naumann.
Z Bilstein Evo S jest zupełnie inaczej. Według „Auto Bild Sportscars" nie ma porównania z fabrycznym pakietem M. Podczas gdy ten wciąż musi zmagać się z podsterownością i potknięciami, Bilstein subiektywnie jest już pół sekundy przed nim. Jednak co istotne, wydajność nie odbywa się kosztem komfortu.
Magazyn potwierdza, że zawieszenie typu coilover „zapewnia niewielkie lub żadne przechyły nadwozia, doskonałe wchodzenie w zakręt i bardzo dobrze kontroluje tylną oś”. Pod względem ceny Bilstein Evo S otrzymuje cztery z pięciu możliwych gwiazdek.
Pod względem dynamiki poprzecznej sportowe zawieszenie zdobywa komplet punktów. „Sportowe zawieszenia fabryczne zawsze muszą iść na kompromis” – mówi Fabian Okon. „W przypadku naszego zawieszenia gwintowanego, opracowujemy produkty bezkompromisowe”.
Oprócz podstawowego zawieszenia gwintowanego, Bilstein oferuje także dodatkowe, wyczynowe zawieszenia gwintowane do zastosowań w sporcie.
Bilstein Evo SE (49-303391)
Bilstein Evo SE to zawieszenie gwintowane wybierane do pojazdów z zawieszeniem adaptacyjnym, w których ma pozostać fabryczna funkcja elektronicznej regulacji. Ten model to rozwiązanie plug-and-play. Bazujący na wersji Evo S, zestaw Bilstein Evo SE został zaprojektowany jako regulowane zawieszenie gwintowane, które jest połączone 1:1 z elektronicznym systemem sterowania BMW serii 3.
Bilstein Evo T1 (48-300162)
Bilstein Evo T1 pozwala na jeszcze więcej. Dzięki wysokowydajnemu zawieszeniu gwintowanemu można ustawić własne, spersonalizowane nastawy amortyzatora na konkretny tor wyścigowy. Za pomocą 10 wyczuwalnych kliknięć aluminiowego pokrętła regulacyjnego reguluje się stopnie odbicia i kompresji.
Bilstein Evo R (89-312780)
Zawieszenie gwintowane Evo R, które można zamówić do wielu wersji BMW G20 to propozycja wyczynowa i jednocześnie flagowy model w gamie. Zostało opracowane specjalnie dla profesjonalnych kierowców wyścigowych. Do dyspozycji kierowcy jest 100 opcji ustawień. Można je szybko i łatwo wyregulować (w stanie zamontowanym) za pomocą dwóch aluminiowych kół regulacyjnych i 10-ciu wyczuwalnych kliknięć./oprac.ns/
źródło: Bilstein
Zobacz podobne artykuły:
Posiadacze BMW M5 nie wyjeżdżają na tor?
Wiadomości / News
2024.08.31
50 lat Golfa na Torze Modlin
Moto fanatyk
2024.08.29
MotoClassic 2024 z Mercedesem
Moto fanatyk
2024.08.24
Podróbki produktów Mercedesa
Wiadomości / News
2024.09.06
Niemieckie auta używane dominują na polskim rynku
Używane
2024.09.06
Rajd Grecji - Toyota powalczy o tytuł
Wiadomości / Moto sport
2024.09.05